Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Bez niespodzianki
Pomimo braku jednego zawodnika w polu to właśnie zawodnicy Mota-Engil niespodziewanie wyszli na prowadzenie – świetnie przeprowadzoną kontrę skutecznym strzałem wykończył Kapusta. Sygnał do odrabiania strat dał Zawora, który w krótkim odstępie czasu zdobył dwie bramki wyprowadzając Qfinance na prowadzenie. Zawodnicy w żółtych strojach dołożyli jeszcze dwa trafienia w pierwszej połowie i ze sporą zaliczką przystępowali do drugiej odsłony. W tej części spotkania, gra bardziej wyrównała się, ekipy solidarnie strzeliły po dwie bramki i rywalizacja zakończyła się okazałym zwycięstwem wicelidera.