Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Z piekła do nieba
Prawdziwy emocjonalny rollercoaster przeżyli kibice i zawodnicy Taksówkarzy. Biali przegrywali do przerwy 1-3, a ich gra nie porywała. Przełom nastąpił jednak w drugiej części gry – KAT złapali kontakt, lecz chwilę później stracili czwartą bramkę, to nie podłamało jednak zawodników w białych koszulkach i z każdą kolejną minutą ich napór na bramkę rywala wzrastał. Systematycznie odrabiane straty przerodziły się w końcu w upragnioną, arcyważną bramkę, zapewniającą pełną pulę w starciu z Extend Vision.