Bramki
Asysty
A gdyby tak poprawić skuteczność
Z okazji tego, że mecz pomiędzy BAT a Ren-Betem się nie odbył, pierwszym pojedynkiem na boisku było spotkanie pomiędzy CMI-Kredyt a Sygnity. Obie drużyny notują słaby początek sezonu, więc można powiedzieć, że był to taki "mecz o 6 punktów". Lepiej zaczęli zawodnicy Sygnity, którzy w krótkim odstępie czasu strzelili 2 bramki. CMI-Kredyt miało świetne sytuacje, żeby odpowiedzieć, ale nie wykorzystali oni przynajmniej 4 fantastycznych okazji do zdobycia gola. Udało im się dopiero tuż przed przerwą, na którą drużyny schodziły przy prowadzeniu Sygnity 2:1. O drugiej odsłonie można mówić jak o kopii pierwszej. W telegraficznym skrócie CMI stwarzało sytuacje, a bramki zdobywało Sygnity. Końcowy wynik 4:2 może nie oddaje w pełni przebiegu meczu, ale jak się marnuje tyle dogodnych sytuacji co CMI-Kredyt to się zwyczajnie na zwycięstwo nie zasługuje.