Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bezlitosny Colorex
Kolejne, drugie już dzisiaj spotkanie, w którym jedna z drużyn – Alior, przystąpiła do spotkania w niepełnym składzie. Colorex wiedząc, że może łatwo zgarnąć trzy punkty wziął sprawy w swoje nogi strzelając rywalowi gola za golem, rywal odpowiedział dwoma trafieniami. Po zmianie stron Pomarańczowi nie zwalniali tempa, ale piłka już nie była tak posłuszna jak w pierwszej części i tylko dwa razy znalazła drogę do bramki Bankowców.