Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

Nie utrzymali

Dobre, toczone w szybkim tempie widowisko zaprezentowały ekipy Korporatów i Atalu. Raz z jednej, raz z drugiej strony sunęły huraganowe ataki, kończone strzałem na bramkę. Na trafienie dla Atalu szybko pięknym uderzeniem odpowiedział Kamil Waszkiewicz i przed przerwą więcej goli nie oglądaliśmy. Po zmianie stron zarysowała się przewaga "czarnych", którzy dążyli do zdobycia zwycięskiego gola. Sztuka ta udała im się kilka minut przed końcem, a do siatki rywala trafił Dariusz Gałek. Radość Korporatów nie trwała jednak długo. Atal błyskawicznie wyrównał i mecz zakończył się podziałem punktów.