Minimalizm nie popłacił
W liczbie 15 osób pojawili się na meczu ze Sparta zawodnicy Korporatów, i uczciwie przyznać należy, że ilość - przynajmniej z początku - nie przeszła w jakość. Spory zamęt w ich szeregach wykorzystali za to 'Zieloni', którzy w 10 minucie wyszli na prowadzenie i niemal do końca pierwszej odsłony bardzo dobrze bronili dostępu do własnej bramki. Niemal, bo na 30 sekund przed jej końcem Korporatom udało się doprowadzić do wyrównania, i przed drugą odsłona obie ekipy wróciły do punktu wyjścia. Po zmianie stron przeważać zaczęli zawodnicy grający w czarnych koszulkach. Dość szybko zdobyli prowadzenie i kontrolowali boisko wydarzenia nie dopuszczając rywala pod własną bramkę. Z czasem jednak spuścili oni mocno z tonu i pozwolili oni Sparcie na kilka śmielszych ataków. Zemściło się to na nich w samej końcówce, kiedy to rywalom udało się wyrównać i ugrać w tej rywalizacji cenny punkt. Ostateczny wynik 2:2