Mecz nie zawiódł, rzuty wolne kluczem do sukcesu
Ekipa IBM BTO mierzyła siły z liderem Capitą i mogliśmy spodziewać się naprawdę ciekawego spotkania. Na szczęście tak właśnie było. Mecz od pierwszej minuty był bardzo wyrównany i żadna z drużyn nie pozwalała rozwinąć skrzydeł przeciwnikowi. Dużo dłużej przy piłce utrzymywała się Capita, ale nie przekładało się to na ilość stwarzanych sytuacji. Gracze IBM aby zagrozić bramce rywala wykorzystywali głównie kontrataki. Do przerwy żadna bramka nie padła. Po zmianie stron wreszcie obejrzeliśmy pierwszą bramkę i Capita wyszła na prowadzenie. Ta część meczu przypominała pierwszą połowę i dzięki temu emocje trwały niemalże do ostatniej chwili. A dokładnie do około 2 minut przed końcem kiedy strzałem z rzutu wolnego podwyższył Krzysztof Michalec, a chwilę później Capita zdobyła kolejną bramkę po rewelacyjnie rozegranym wolnym. Tym samym lider nie zwalnia tempa i w wyniku remisu Kraków Airport Taxi ze State Street umacnia się na pierwszym miejscu w tabeli.