Na zakończenie XI kolejki spotkali się wicelider - Korporaci z liderem - Spartą. Przed meczem obie drużyny miały zgromadzone po 21 punktów po X kolejkach. To spotkanie miało być ozdoba dzisiejszego wieczoru i na pewno nie zawiodła obserwatorów widowiska. Mecz miał bardzo wyrównany i zacięty przebieg o czym świadczy fakt, że w pierwszej połowie nie doczekaliśmy się bramek a jedynie po żółtej kartce dla każdej z drużyn. Pierwsza bramka padła po błędzie bramkarza Sparty, Konrad Krzyżak podawał piłkę w pole karne i w zamieszaniu w polu karnym znalazła ona drogę do bramki. Im bliżej końca spotkania tym bardziej widoczna była przewaga Korporatów w liczbie graczy rezerwowych. W tej statystyce Korporaci wygrali 7:0 bo Sparta na ten mecz nie miała zmienników. I właśnie końcówka meczu zadecydowała o wygranej w hicie przez Korporatów 3:1.