Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Mecz bez historii
FMCTI zrobiło swoje, odsyłając osłabionego rywala z bagażem dziewięciu goli. IP GBSC od kiedy boryka się z problemami kadrowymi w niczym nie przypomina maszynki do wygrywania z początku sezonu. Gołym okiem widać brak Fedorova czy Pedro Goncalvesa, bez których drużynie kompletnie nie idzie. Goście po kolejnym zwycięstwie są już bardzo blisko lidera i w takiej formie spokojnie mogą myśleć o mistrzowskim tytule. Dobra forma Artura Burkieta czy Dawida Rybczyńskiego mogą być gwarantem punktów na finiszu sezonu.