Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Przespali początek
O pierwszych minutach spotkania zawodnicy AD-KAMU będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Po 9 min i dwóch trafieniach Łukasza Bełtowskiego przegrywali, ale jeszcze przed przerwą zdołali wrócić do gry. W drugiej części "biało-czerwoni" nie wykorzystali rzutu karnego, co szybko się na nich zemściło. W końcówce rozmiary porażki zmniejszył Piotr Kwilosz. CMI, mimo przegranej, mogło schodzić z boiska z podniesionymi głowami.