Punktualnie o godzinie 21:00 rozpoczęło się spotkanie piątej w tabeli CENTROCLIMY z zajmującym trzecią lokatę zespołem Art-Gum. Od początku meczu gospodarze starali się rozgrywać piłkę i nie oddawać jej przeciwnikowi. Spotkanie obfitowało w wiele sytuacji strzeleckich jednak zawodnicy byli mało skuteczni. Drużyna gości nie mogła narzucić rywalowi swojego stylu przez co akcje były nieco chaotyczne i szarpane. Tak więc w pierwszej odsłonie nie ujrzeliśmy bramek a to zwiastowało ciekawy mecz po przerwie. Odważnie drugą połowę rozpoczęła CENTROCLIMA i już pięć minut po wznowieniu gry gospodarze cieszyli się z prowadzenia – świetnym strzałem z ośmiu metrów popisał się Mariusz Wyroba i było 1:0. Art-Gum od tego momentu musiał ruszyć do ataku przez co nadziewał się na niebezpieczne kontry – dwa razy Dariusz Gębala ratował swój zespół przed utratą gola wybijając piłkę praktycznie z lini bramkowej. Jest takie powiedzenie – „Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić" – i tak właśnie się stało. W 37. minucie Łukasz Sosin dograł piłkę do Roberta Augustyna, który pewnie umieścił piłkę w siatce. To był ostatni gol w tym spotkaniu a rezultat 1:1 wydaje się być sprawiedliwym. Remis powoduje, iż Art-Gum spada na czwartą pozycję mając CENTROCLIMĘ tuż za plecami.