Mecz zwrotów akcji
Pojedynek Dragona z Nideciem to mecz drużyn z dolnych rejonów tabeli, ale jak się okazało, emocji nie zabrakło. Najpierw na prowadzenie wyszedł Dragon, ale trwało ono dość krótko, bo po chwili wyrównał Nidec. Gra była bardzo wyrównana i naprawdę ciężko wskazać ekipę, która miałaby przewagę. W 19 minucie Nidec wykorzystał błąd formacji obronnej Dragona i to zieloni schodzili na przerwę prowadząc. Minęło 10 sekund 2. połowy i było 2:2. Minęły 2 minuty i już Dragon był na prowadzeniu. Obraz gry nie zmienił się po przerwie. Znów żadna z drużyn nie zdominowała rywala, za to mieliśmy więcej okazji bramkowych. Po kilku minutach wyrównał Nidec, a po paru następnych ponownie strzelił Dragon. Przy tym stykowym wyniku widać było dużą determinację obu drużyn, aby powalczyć o łup punktowy dla siebie. Ostatecznie na 30 sekund przed końcem trafił Dragon pieczętując tym samym zgarnięcie 3 oczek.