A.S.A. znów pokonana
Mecz rozpoczął się od przewagi w posiadaniu piłki po stronie State Street. Jedna z zespołowych akcji tej drużyny przyniosła jej prowadzenie. Z biegiem czasu mecz stawał się coraz bardziej wyrównany i A.S.A. trafiła z dystansu. W kolejnych minutach pierwszej połowy oba zespoły trafiły po razie, ale ostatnie słowo w tej części meczu należało jednak do State Street kiedy to zawodnik wykorzystał szybki atak swojej drużyny oraz dezorganizację szyków obronnych przeciwnika i lobem pokonał Macieja Dzięgiela. Po zmianie stron mecz żadna z drużyn nie wypracowała sobie widocznej przewagi, a gra była mocno szarpana, z małą ilością okazji bramkowych. Jedyną bramkę w drugiej połowie zdobyło w 31 minucie State Street i tym samym odniosło piąte zwycięstwo w sezonie. A.S.A. natomiast w dalszym ciągu pozostaje na ostatnim miejscu w tabeli i widmo spadku zagląda tej drużynie coraz mocniej w oczy.