VII kolejkę zmagań ligowych zainaugurowało starcie drużyn z dwóch różnych biegunów tabeli – liderującego KOMPUTEO oraz zajmującego ostatnie miejsce FIDELTRONIKA. Zgodnie z przewidywaniami to gospodarze od samego początku narzucili rywalom swój własny styl i urządzili sobie prawdziwe zawody strzeleckie. Mocno zdeterminowani przed spotkaniem gracze gości już po kilku minutach musieli wyciągać piłkę z siatki. Potem zdarzyło się to jeszcze dziesięciokrotnie. Wielki potencjał potwierdził Marcin Wąs, który zdobył cztery bramki i zanotował dwie asysty. Pozostałe trafienia lidera były autorstwa Mateusza Wietechy (3), Piotra Trzeńca (2), Pawła Nogi oraz Adama Rogali. FIDELTRONIK zdołał odpowiedzieć jedynie golem kapitana – Łukasza Tlałki.