Passa trwa
Kolejny dobry występ na przestrzeni ostatnich tygodni zaliczył Nidec, który nie miał większych problemów z pokonaniem Dragona, który powoli żegna się z II ligą. Wynik spotkania otworzył Jakub Pluciński. Ten sam zawodnik jeszcze przed przerwą podwyższył prowadzenie na 2:0 strzałem z dystansu i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Połowa, w której przewagę na pewno miał Nidec i gdyby nie brak skuteczności wynik mógłby być wyższy. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Wciąż dużo lepiej prezentowali się gracze Nidecu, rzadko dopuszczając swoich rywali do sytuacji strzeleckich. Honorową bramkę dla Dragona zdobył Maciej Piasecki, prawdopodobnie najlepszy gracz "pomarańczowych" w tym meczu. Po drugiej stronie brylował natomiast Pluciński, który skończył mecz z dorobkiem 5 trafień, a pozostałe 2 dołożył Konrad Machnik. Tym samym Nidec wygrywa 4 mecz z rzędu i niemożliwe, czyli utrzymanie staje się możliwe. Do końca sezonu 2 kolejki, strata do Rolls-Royce'a wynosi już tylko 3 oczka, a dodatkowym smaczkiem jest starcie tych drużyn już w następnej, XVII kolejce rozgrywek. Możliwe, że tamto spotkanie zadecyduje o tym, kto utrzyma się w II lidze, a kto poleci do III-ciej.