Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Niespodzianka...
Po dwóch golach Łukasza Pytela, sensacyjnie rozpoczęło się starcie outsidera z trzecia drużyną tabeli. Format długo nie mógł się otrząsnąć, ale w drugiej odsłonie udało mu się doprowadzić do wyrównania 3:3. Wtedy aktywny Pytel miał już hattrick na swoim koncie. Końcowe minuty to wymiana dość chaotycznie zadawanych ciosów z obu stron. Wynik nie uległ jednak już zmianie i spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem. Zdecydowanie bardziej usatysfakcjonowana takim rezultatem może być A.S.A.