Punktualnie o godzinie 21:00 rozpoczęło się trzecie spotkanie IX kolejki I LIGI A pomiędzy drużynami Przedszkola Fair Play i A.S.A. Bardzo dobrze w mecz weszła ekipa gości, którzy od pierwszego gwizdka odważnie ruszyli do przodu. Już w 2. minucie mógł paść gol dla drużyny A.S.A lecz wspaniałym refleksem wykazał się bramkarz Przedszkola broniąc piłkę po rykoszecie od obrońcy. Goście udokumentowali swoją przewagę golem w 5. minucie – Paweł Matera wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem rywala. Bramka ta zmotywowała gospodarzy do lepszej gry i dziesięć minut później było 1:1 za sprawą Rafała Daty – zawodnik Przedszkola płaskim strzałem dał swojej drużynie wyrównanie. Druga połowa rozpoczęła się zdobyciem gola przez Damiana Palucha – zawodnik firmy A.S.A wykazał się największym sprytem w polu karnym i zapakował piłkę obok bezradnego w tej sytuacji goalkeepera. Chwilę później padła szczęśliwa bramka dla Przedszkola – z rzutu wolnego uderzał Grzegorz Hamowski, piłka wpadła do siatki po odbiciu się od obrońcy i było 2:2. Od tej pory do samego końca spotkania obie drużyny grały otwartą piłkę lecz ostatnie dziesięć minut to przewaga gospodarzy. W 32, minucie gol na 3:2 Pawła Żbika spowodował, iż A.S.A musiała się odkryć by liczyć na punkty w tym meczu. Pod koniec meczu zawodnikom gości brakowało sił co skutkowało niedokładnością w rozgrywaniu piłki. Po przejęciu futbolówki przez gospodarzy kontrę wykorzystał Grzegorz Ottawa i tym samym dał swojej drużynie zwycięstwo 4:2. Przedszkole Fair Play dzięki wygranej utrzymuje piątą lokatę w tabeli. Wicelider A.S.A przegrała i traci do pierwszego KOMPUTEO już siedem punktów.