Zabójczo skuteczni
KOBY po meczu może zadawać sobie pytanie, jak to się stało, że stracili punkty w starciu z Kraków Airport Taxi. Na boisku wyraźną przewagę w posiadaniu piłki i w ilości oddanych strzałów mieli goście, ale to znacznie bardziej doświadczona ekipa ,,Taksówkarzy’’ była skuteczniejsza. Kolejny popis swoich strzeleckich umiejętności dał nam Kamil Piórkowski, który w niespełna kwadrans dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Kontaktowa bramka Tomka Świdra do szatni zapowiadała spore emocje w drugiej części meczu. KOBY strzelało w słupek, nad poprzeczką i dopiero trzecia ich próba znalazła drogę do siatki. Remis utrzymał się niespełna minutę. Hat-tricka mocnym strzałem z rzutu wolnego skompletował Piórkowski. W jego ślady poszedł Tomek Świder i obie ekipy musiały zadowolić się podziałem punktów.