Bramki
Asysty
Nerwy do ostatnich sekund
Mało brakowało, a to spotkanie w ogóle by się nie odbyło. Zawodnicy Qfinance zjawili się jednak dosłownie w ostatniej chwili i sędziowie mogli odgwizdać początek spotkania. A w nim strzelanie rozpoczął napastnik Qfinance Tomasz Dyna, który trafił na 1:0. Mecz był bardzo wyrównany i zarówno Cisco jak i Qfinance tworzyło sobie groźne okazje do zdobywania bramek. Po jednej z takich akcji zawodnik Cisco z kilku metrów nie trafił do pustej bramki. Na szczęście dla tej ekipy z podobnej sytuacji kilka minut później udało się już strzelić bramkę i doprowadzić do wyrównania. Szybko nadeszła też odpowiedź ze strony Qfinance,a drugą bramkę w meczu zdobył Dyna. Nie był to jednak koniec emocji w tej części gry. Bardzo szczęśliwie do wyrównania doprowadził zespół Cisco, gdy zawodnik tej drużyny w zasadzie nabił piłką swojego kolegę, a na sam koniec Piotr Piaskowski ponownie wyprowadził Qfinance na jednobramkową przewagę. Druga połowa rozpoczęła się od bramki właśnie wspomnianego wyżej Piaskowskiego. Dość długi czas utrzymywał się wynik 4:2, lecz bramkę dla Cisco po solowym kontrataku zdobył Pepe Calvo Calzado. Ekipa Qfinance mogła przypieczętować w końcówce zwycięstwo, ale zdecydowanie brakowało im chłodnej głowy, bądź altruistycznych decyzji. W zamian za to, zespół Cisco dostał rzut wolny z linii pola karnego w ostatnich sekundach meczu. Szczęśliwie dla ostatniego w tabeli Qfinance rywalowi nie udało się skierować piłki do siatki i po meczu pełnym emocji i zwrotów akcji to zawodnicy w żółtych strojach zapisują sobie cenne zwycięstwo.