Spartańsko potraktowani
Od początku spotkanie nie zanosiło się na pogrom. Pierwszy gol padł w 7 minucie, którego autorem był zawodnik Total Fitness Concept - Artur Tyński, lecz dosłownie kilka sekund później na 1-1 bramkę zdobył Patryk Majewski grający w barwach Sparty. Do końca pierwszej połowy zawodnicy wymieniali się ciosami lecz w drugą odsłonę z jednobramkową przewagą weszli zawodnicy w zielono-białych trykotach. O drugich 20 minutach zawodnicy Total Fitness zapewne chcą bardzo szybko zapomnieć bo wicelider zagrał jak na spartan przystało. Zdobywali gola za golem, deklasując rywala. Nie mieli litości nad bramkarzem, trafiając praktycznie po każdym strzale w światło bramki, co przyniosło im aż 8 kolejnych goli. Pożegnali się z sezonem jesień-zima 2016/2017 pięknym akcentem.