ProEko gra do końca
Spotkanie było bardzo wyrównane, oba zespoły stwarzały sobie sytuacje strzeleckie ale częściej i pewniej strzelali zawodnicy w zielonych koszulkach. Pierwszego gola trafili w 8 minucie, a na kolejnego kazali nam czekać, aż do końcówki pierwszej odsłony. 3 minuty przed końcem, po faulu Michała Spasiuka przy linii pola karnego, PKP Cargo miał okazję zdobyć gola kontaktowego ale nie potrafiło wykorzystać swojej szansy. Druga połowa rozpoczęła się bardzo szybkim golem zespołu PKP Cargo, który padł już w 15 sekundzie, a w 3 minucie byliśmy już świadkami wyrównania. “Biali” nakręceni przebiegiem wydarzeń boiskowych, przejęli inicjatywę i zdołali wyjść na prowadzenie. Jednak ProEko nie poddało