Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
State Street I na dnie...
Zdecydowanym faworytem tego spotkania było PKP Cargo. Fatalna passa i wyniki State Street I nie prognozowały osiągniecia dobrego rezultatu z czołową drużyną. Całe spotkanie było dominacją jednej drużyny. PKP Cargo przez cały mecz kontrolowało przebieg wydarzeń na boisku i konsekwentnie dążyło do zwycięstwa. Nawet na chwilę State Street I nie był w stanie zagrozić rywalowi w odniesieniu zwycięstwa. PKP Cargo prowadzone przez braci Słonina, pewnie pokonało przeciwnika 6:2.