W przedmeczowych zwiastunach w spotkaniu RMF Maxxx kontra Biprotech pewne zwycięstwo mieli odnieść goście. Zespoły dzieliło w tabeli aż 11 punktów, ale na boisku nie było tego widać. Co prawda po trafieniu Bartłomieja Karcza pierwszą połowę 1:0 wygrał Biprotech, jednak RMF kilka razy postraszył rywala i drugie 20 minut zapowiadało się na nie lada gratkę. Po wznowieniu gry goście, jakby przestraszeni, cofnęli się do obrony. Oglądaliśmy spory ofensywny napór ze strony radiowców, ale przez dłuższy czas zawodnicy Biprotechu dobrze się bronili. W końcu po podaniu Wojciecha Sudera na sam na sam z bramkarzem wyszedł Konrad Mostowik. Napastnik minął bramkarza i z ostrego kąta trafił do siatki. Wynik do końca meczu nie uległ zmianie i wydaje się, że obie drużyny są zadowolone z tego rezultatu.
RMF Maxxx po meczu awansuje na siódme miejsce w tabeli. Biprotech zaś spada na piątą lokatę.