Miejsce spotkania: Fame Sport - Dekerta 21
Sędziowie:

Bez liderów, bez zmian

Na zakończenie piłkarskich zmagań z II ligą A Lider podejmował „czerwoną latarnię”, faworyt był więc tylko jeden, a jedynym pytaniem było - ile Bordowi zaaplikują bramek rywalowi. Zespół Sławomira Barasza zagrał dzisiaj bez swojego najlepszego zawodnika i to było widać, bo na pierwszą bramkę musieliśmy czekać aż do trzynastej minuty. Kiedy padł pierwszy gol to rozwiązał się worek z bramkami, a kolejne padały już jak na zawołanie. Skromne 4:0 do przerwy trochę zaskakiwało. Po zmianie stron wielki faworyt kontynuował dzieło zniszczenia. Bordowi dorzucili osiem goli i zdecydowanie rozprawili się się z outsiderem. W dzisiejszym pojedynku zabrakło liderów swoich drużyn, ale nie wpłynęło to na losy pojedynku i to Sław-Mont zgarnął komplet punktów.