4:2
Bramki
Asysty
Mecze: 979
Żółte kartki: 356
Czerwone kartki: 23
Średnia ocena: 4.5
Lider nie zawiódł, choć emocji nie brakowało
Spotkanie niemalże na szczycie zdecydowanie owocowało w świetne akcje, piękne bramki oraz emocje. Te ostatnie dały upust pod koniec spotkania, kiedy pomiędzy obiema ekipami dość często iskrzyło. Początek spotkania upłynął na spokojnym i drużynowym rozgrywaniem akcji przez zawodników Tomasza 20. Widać, że czują się świetnie w tym aspekcie i właśnie dlatego obrona rywali nie nadążała za piłką. Tym samym szybko strzelili dwie bramki i poczuli się znscznie pewniej. Amway jednak nie zamierzał tak łatwo odpuszczać i również nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Bramka kontaktowa to owoc ładnej, ciekawej dla oka i skutecznej gry. Wtedy jednak do stawki wszedł popularny “Arma” i kuknął nie od obrony w samo okienko. Dało to ekipie Tomasza 20 dużo więcej spokoju. Trzy minuty później Nazar Piksaikin zdobywa swojego drugiego gola i znów na murawie zrobiło się bardzo ciekawie. W drugiej odsłonie spotkania przez większą część to zwycięska ekipa prowadziła grę, a zawodnicy wymieniali między sobą mnóstwo podań. To między innymi dlatego lider nie zawiódł i pewnie zmierza po zwycięstwo w lidze.