Ostatnie, hitowe spotkanie kolejki pomiędzy wiceliderem a zdecydowanie prowadzącym w tabeli teamem czarnych przyniosło sporo goli, lecz mimo wszystko nieco rozczarowało. Przewaga Art-Gumu nad mającą o pięć oczek mniej drużyną żółtych była na boisku bardzo widoczna. Jeszcze przed przerwą zaowocowało to pięcioma golami, na które Tomasz Czerwiec i koledzy nie byli w stanie odpowiedzieć ani razu. Trzeba jednak zaznaczyć, że w ekipie iCara wyróżniał się Dawid Wrzodek, który swoimi akcjami sprawiał wiele kłopotu czarnym. W końcu zdobył on swojego gola, podobnie zresztą jak Czerwiec, tyle tylko, że były to jedyne dwa gole, jakie tego wieczoru zdobyli gospodarze. Trzy trafienia, dołożone przez lidera w drugiej połowie pozwoliły mu zwyciężyć aż 8:2 i zwiększyć przewagę nad drugim zespołem tabeli do sześciu punktów. A przypomnijmy, że Daniel Klim i koledzy mają jeszcze do rozegrania mecz zaległy... Nawiasem mówiąc, Klim zdobył w tym meczu dwa gole, podobnie jak Dariusz Gębala i Mariusz Badoń. Po jednym dołożyli Piotr Konieczny oraz Marcin Kossak i dzięki temu Art-Gum nadal ma na koncie komplet zwycięstw.