W pierwszym meczu spotkały się dwie drużyny które w Grupie D radzą wyśmienicie. Art. Black który już nie raz pokazał, że mają dobrze współpracujący ze sobą zespół oraz Rent Express radzący sobie coraz lepiej w ligowych spotkaniach dodatkowo wzmocniony o dwóch nowych zawodników. Ciężko było powiedzieć kto zyska trzy punkty w tabeli. Drużyny wychodziły na murawę w pełnym skupieniu. W pierwszej połowie Art. Black otworzył wynik a konkretnie David Kozłowski. Dalej atakował, lecz po błędzie bramkarza to „niebiescy” strzelili gola – Wojtek Zięba, wyrównując tym samym wynik. Szybka kontra i było 2:1 dla Art. Balck – Tomasz Kokoszka. Rent Express za wszelką cenę chciał dogonić wynik zanim skończy się pierwsza część spotkania. Dobrze przeprowadzone akcje dały upragnione wyrównanie, a później przewagę jednej bramki którymi autorem był Marcin Lejwka. W drugiej połowie „niebiescy” od razu ruszyli na bramkę Grzegorza Berneckiego i po dwóch składnych akcjach było 2:5 – Wojtek Zięba , Marcin Lejwka. Rent Express atakował cały czas. Padały piękne bramki poprzedzone równie pięknymi asystami – strzelcy: Dustin Nowak, Tomasz Ostachowski(2),Marcin Lejwka, Wojtek Zięba. Art. Black spisywał się o wiele słabiej w porównaniu do pierwszych 20min, pozwalał na „zabawę” w polu karnym, ale dołożył dodatkowo dwa oczka których autorem był Tomasz Sobczyk. Nowa runda przynosi pierwszą niespodziankę w grupie D.