Bramki
Asysty
Przed meczem State Street I kontra Food Care, goście stawiali sobie za cel rewanż za wysoką porażkę z pierwszej kolejki. Pierwsza połowa wcale nie wskazywała na to, że ten cel uda się im osiągnąć. Pomimo tego, że obie ekipy stwarzały sobie dogodne okazje bramkowe to jednak lepsi w ich wykończeniu byli gospodarze i to oni objęli prowadzenie w meczu 1:0. Ładną akcję całej drużyny zakończył precyzyjnym strzałem Maciej Fafara. Goście kilkukrotnie byli bliscy wyrównania, ale brakowała im wykończenia nadarzających się okazji. W końcówce pierwszej połowy oba zespoły mogły zdobyć po jednej bramce, ale najpierw w poprzeczkę trafił zawodnik Food Care, a w odpowiedzi dogodną okazję sam na sam zmarnował piłkarz State Street I. W drugiej połowie na boisku panowała już tylko jedna drużyna, a była nią ekipa gości. Szybko zdobyty gol na 1:1 przez Dariusza Dębosza dodał im skrzydeł. Ruszyli do skomasowanych ataków i przyniosło im to bardzo pożądany efekt w postaci goli. Kolejne trafienia zaliczyli Jacek Nigbor i ponownie Dariusz Dębosz. W samej końcówce swoje dwa gole dołożył jeszcze Paweł Kmieć i goście odnieśli zasłużone zwycięstwo 5:1. Tym samym udało im się wziąć rewanż, za wysoką porażkę w pierwszej rundzie.