Mecze: 8087
Żółte kartki: 2719
Czerwone kartki: 328
Średnia ocena: 4.8888888888889
Mecze: 979
Żółte kartki: 356
Czerwone kartki: 23
Średnia ocena: 4.5
Szlagierowe spotkanie nie zawiodło oczekiwań. Mecz stał na wysokim piłkarskim poziome, a wynik pozostawał sprawą otwartą do samego końca. Auto-Gum ścigany przez Elektrownię nie mógł pogubić punktów w starciu z trzecią drużyną tabeli – Przybylski DV-BOX.
Początkowa faza gry to zdecydowana dominacja Auto – Gumu. Czarni stworzyli sobie kilka świetnych sytuacji, lecz bramkarz gości wykazywał się nieprzeciętnym refleksem, chroniąc swój zespół przed utratą bramek. Niewykorzystane sytuacje zemściły się i na prowadzenie wyszli gracze Przybylskiego. Piotr Krawczyk strzałem pod poprzeczkę otworzył wynik spotkania. Jednakże tuż przed przerwą Daniel Suchan, strzałem z dystansu doprowadził do remisu.
Druga połowa również była wyrównanym widowiskiem. Bramkę na 2:1 zdobył Tomasz Armatys, który nie mógł zmarnować tak genialnego podania od Dąbrowskiego. W końcówce spotkania, strzałem po długim rogu, wynik podwyższył Marcin Pituła. Jednak nie był to koniec strzelania w tym spotkaniu. Bramkę dająca marzenia o korzystnym rezultacie dla zawodników gości zdobył Wojciech Błażejewski. Końcowe minuty spotkania obfitowały w wiele ciekawych sytuacji z obu stron, jednakże więcej bramek w tym już nie obejrzeliśmy.