Błąd bramkarza?
Na spotkaniu drugiego zespołu z siódmym iskrzyło juz od pierwszej minuty, gdy to bramkarz BWI otrzymał żółtą kartę. Zaraz po tym rozpoczął się grad ciosów zadawanych przez zespół w bieli. Pomimo prób obrony i ofensywnej gry niebieskich, nie udało im się powstrzymać przeciwnika przed wyjściem na prowadzenie czterema golami już w pierwszej połowie meczu. Druga połowa oprócz odrobinę lepszej gry BWI niewiele różniła się od pierwszej, przez co wynik po drugiej połowie był dokładnie dwukrotnie wyższy niż w pierwszej. Wynik 8:2 nie zmienił pozycji żadnej z drużyn.