Mecz siódmego w lidze Logisticu z trzecim Euro Montem rozpoczął się od dwóch mocnych akcentów ze strony gości. Najpierw groźny strzał z półwoleja oddał Mateusz Ziółko, piłka jednak przeleciała nad poprzeczką. Chwilę później słupek uratował gospodarzy – kąśliwie uderzył Oskar Brandys, jednakże zabrakło szczęścia. W dalszej części spotkania fortuna uśmiechała się już częściej co zaowocowało trzema bramkami dla producentów różnego rodzaju instalacji. Do siatki rywala trafili Tomasz Michorczyk (2) oraz Mateusz Ziółko. Trzeba przyznać, że gospodarze mieli sporo sytuacji, ale byli bardzo nieskuteczni i dlatego strzelili tylko jedną bramkę za sprawą Marcina Stachury. Wygrana zawodników Euro Montu (3:1) sprawia, iż dalej liczą się oni w walce o najwyższe cele. Firma Logistics zajmuje siódmą lokatę ze stratą czterech punktów do bezpiecznego miejsca.