W poniedziałek liderujący w tabeli InPost podejmował ósme Morele.net. Przed spotkaniem Listonosze czuli się bardzo pewnie, bowiem nie stracili w całej rundzie ani jednego punktu. Ten mecz miał dać odpowiedź na pytanie, czy InPost „dojedzie" do półmetka zdobywając komplet oczek. Wbrew oczekiwaniom to Morele od początku ruszyło do ataku. Odważna gra pozwoliła objąć prowadzenie. Stało się to w 5. minucie kiedy to do siatki trafił Rafał Kapa. Obserwatorzy, zgromadzeni na obiekcie Wandy, zaczęli wyczuwać w powietrzu niespodziankę, gdyż ekipa „morelowych" radziła sobie całkiem nieźle. Pierwsza połowa należała więc do nich. Jak zwykle sporo wiatru w ofensywie robił Jarosław Guzik, ale obrona gości skutecznie neutralizowała jego indywidualne akcje. Często bywa tak, że na drugą odsłonę meczu wychodzi „inna" drużyna. Tak było i tym razem. Chwila przerwy pomogła graczom InPostu i po wznowieniu ich gra wyglądała znacznie lepiej. Bramkarz Morele.net musiał 3 razy wyciągać piłkę z siatki – skutecznością popisali się Adam Gawlik, Jarosław Żak i wspominany wcześniej Jarosław Guzik. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Listonoszy (3:1). InPost w pierwszej rundzie był bezkonkurencyjny i w 9. meczach zgromadził komplet 27. punktów.