Mecze: 2952
Żółte kartki: 468
Czerwone kartki: 103
Średnia ocena: 5
Wygrali mimo osłabienia
Sparta przez dwadzieścia pięć minut grała w „szóstkę”. Spore problemy kadrowe ekipy Pawła Sobczyka i samobójcze trafienie Piotra Gumoli w początkowej fazie starcia nie przeszkodziły w odniesieniu czwartego ligowego zwycięstwa! BNP Paribas nie miał zbyt wielu argumentów w ofensywie, a w swoim polu karnym „Bankowcy” mieli sporo pecha, czego najlepszym dowodem jest gol Sylwka Markuta na 2:1. Świetne rozpoczęcie drugiej połowy i bramka Kamila Dąbka to ostatni miły akcent „Bankowców” w tym spotkaniu. Kilka minut później Bartek Widła strzelił na 3:2 i mimo kilku okazji jednych i drugich rezultat nie uległ już zmianie. Sparta powiększa przewagę nad BNP Paribas, które póki co znajduje się w strefie spadkowej.