Prawdziwym meczem walki można nazwać trzecie dzisiejsze spotkanie. Discover i Sok-Pol stoczyli bitwę na „śmierć i życie", dostarczając kibicom wiele emocji. Od początku zarysowała się przewaga gości, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce, starając się znaleźć lukę w obronie przeciwnika. Efektem tej części spotkania były liczne strzały na bramkę Discoveru i kilka wręcz fenomenalnych interwencji Mroczka, który wreszcie skapitulował i zrobiło się 0:1. Sok-Pol po strzeleniu gola delikatnie się cofnął, co w pełni wykorzystali gospodarze, którzy jeszcze przed przerwą wyszli na prowadzenie. Druga połowa rozpoczęła się od wyrównania i mecz zaczął nam się na nowo. Po kilku minutach znów na prowadzenie wyszedł Discover i tego prowadzenia już nie oddał, dobijając rywala w ostatnich sekundach meczu i wygrywając ostatecznie 4:2.