Mecze: 12228
Żółte kartki: 4870
Czerwone kartki: 461
Średnia ocena: 3.5
Walka o awans nabiera rumieńców. Niespodziewany rezultat
Zawodnicy Dragona zwyczajnie nie dojechali na ten mecz. Sytuacja o tyle dziwna, że walczą z ekipą Profixu o pierwsze miejsce, na ich szczęście rywale również solidarnie przegrali swój mecz. Na prowadzenie jako pierwsi wyszli właśnie gracze Dragonu, środkiem murawy z łatwością przedarł się Karol Kofin. Jednak była to już ostatnia bramka dla Dragona. Zaledwie kilkanaście sekund zawodnicy cieszyli się z prowadzenia, szybko zostali sprowadzeni na ziemię. I tak pierwsza część upłynęła pod dyktando LGBS, niespodziewanie grali bardzo przyjemnie dla oka i dłużej utrzymywali się przy piłce. W 17. minucie sędzia podyktował rzut karny, który został celnie wykorzystany przez LGBS. Początek drugiej połowy to znów dobra gra ekipy, która nie była przed meczem faworytem. Jednak okazało się, że ambicje wygrały nad miejscem w tabeli i po naprawdę ciekawym widowisku zasłużenie zdobyli trzy punkty. A wynik mógł być jeszcze wyższy, bowiem bramkarz Dragona kilka razy musiał ratować swój zespół przed utratą gola.