Mecze: 7074
Żółte kartki: 3616
Czerwone kartki: 252
Średnia ocena: 4.3333333333333
Konsekwentni
Aż do siedemnastej minuty musieliśmy czekać na pierwszą bramkę w meczu dwóch doświadczonych drużyn. Premierowy kwadrans pomimo kilku wybornych okazji był festiwalem nieskuteczności, a strzelecki impas przerwał dopiero Andrzej Seweryn. Co więcej, IP GBSC błyskawicznie poszło za ciosem, podwyższając jeszcze w premierowej odsłonie swoją skromną przewagę. Nadzieję na punkty tuż po przerwie w szeregi DIAMOND przywrócił Bartłomiej Chlebda. Kiedy na 3:1 trafił Piotr Mitka wydawało się, że „Zieloni” pewnie kroczyć będą po pełną pulę. Wtedy do odrabiania strat rzucił się zespół Łukasza Batora. Świetna gra zarówno wspominanego wyżej Chlebdy i Grzegorza Hajduka pozwoliła w ostatecznym rozrachunku wywalczyć bezcenne „oczko”. Tym samym obie drużyny opuszczają obiekt przy ulicy Dekerta z jednym punktem, a styl gry zarówno jednych jak i drugich daję nadzieję na włączenie się do walki o najwyższe cele!