II Liga C
Nokia - Frapol 2:3
Z głębokiej defensywy...
Nokia traci ważne punkty w końcówce sezonu, gdyż miała okazję wskoczyć na czwarte miejsce w tabeli - premiowane awansem do drugiej ligi. Tymczasem Frapol odniósł piate zwycięstwo w obecnym sezonie i w dobrych humorach zakończył rozgrywki. Przewagę optyczną w tym spotkaniu posiadała Nokia, ale kontrataki Frapolu w drugiej połowie okazały się dla niej zabójcze.
Aon - Sterling 6:0
Aon United!
Zawodnicy w czerwonych koszulkach odnieśli pewne i niezagrożone zwycięstwo, kontrolując przez pełne 40 minut wynik spotkania. W ten sposób Aon wygraną w ostatniej kolejce zapewnił sobie mistrzowski tytuł nie oglądając się tym samym na rywali z Luxoftu, którzy do końca mieli nadzieję na potknięcie rywala. Sterling próbował tego dnia przeciwstawić się rywalowi i włożył wiele wysiłku w mecz, ale umiejętności były zdecydowanie po stronie Aon United.
Amusys - Luxoft 1:7
Pożegnanie Amusys Productions...
Jako, że stawka spotkania była znikoma to obydwie ekipy grały dość radosny futbol. Zgodnie z przewidywaniami stroną dominującą był Luxoft i to ten zespół odniósł pewne zwycięstwo, jednak Amusys w ładny sposób, sportową walką pożegnało się z Biznes Ligą, jako że nie wystąpi w kolejnym sezonie. Na pocieszenie Amusys pozostanie pożegnalny gol autorstwa Przemysława Malika.
ZasadaAuto.pl - IBM SWG 3:1
Walka do końca...
Pozornie spotkanie bez znaczenia, a jednak przyniosło wiele emocji. Również tych niekoniecznie sportowych. Więcej zaangażowania i determinacji wykazała w tym meczu drużyna Zasady i to ona shchodziła z murawy z tarczą. Po porażce Nokii pewna czwartej lokaty drużyna IBM spuściła z tonu i to kosztowało ją porażkę z niżej notowanym rywalem. ZasadaAuto.pl udanie kończy sezon.
II Liga C
Atal - Sappi 10:5
Pishchevskyi show
Wynik na spotkaniu zespołów Atal i Sappi otworzył Atal i pomimo, że rywale wyszli na prowadzenie, to gospodarze chwilę później wyrównali, by do przerwy prowadzić trzema bramkami. Druga odsłona nie przyniosła zmian i czerwoni raz za razem zdobywali bramki, czasami przepuszczając rywali pod swoją bramkę. Jednak nie wystarczyło to, by pokonać Andrii Pishchevskyiego, który asystował przy siedmiu bramkach, a dwie strzelił.
Rigor Mortis - FMCTI 1:2
Walczyli o szansę na awans
Jak sami zawodnicy mówili był to jeden z najcięższych meczy obu zespołów, które zajmowały sąsiadujące ze sobą miejsca w tabeli. Zarówno Rigor Morris jak i FMCTI nastawiali się na wygraną, by w przypadku potknięcia IP GBSC awansować do pierwszej ligi. Wynik w pierwszej połowie otworzyli zawodnicy w żółtych koszulkach, by w drugiej prowadzić dwiema bramkami do zera. Lekarze jednak nie poddawali się i na chwilę przed końcem złapali kontakt. Jednak na wyrównanie wyniku nie starczyło im ani czasu ani sił.
NEC - Lanster 1:4
Druga połowa zadecydowała
Pierwsza odsłona tego spotkania była bardzo wyrównana i oba zespoły szukały swoich szans. Efektem tych starań był remis do przerwy. Drugą odsłonę lepiej rozegrali zawodnicy w białych koszulkach, którzy strzelili kolejne trzy bramki i zapewnili sobie zwycięstwo w tym spotkaniu. Co prawda nie uchroniło ich to od pozostania w strefie spadkowej, lecz wskoczyli na przedostatnie miejsce w tabeli, które do tej pory zajmował NEC.
REN-BET - IP GBSC Kraków 1:7
Pewnie po awans
Pewnie wychodząc na murawę wicelider musiał wygrać lub zremisować. Żółci z początku napędzili im stracha, lecz IP GBSC szybko zarysowało swoją przewagę i strzeliło cztery bramki w pierwszej połowie. Druga odsłona rozpoczęła się od błyskawicznie zdobytej bramki przez zielonych. REN-BET chwile później strzelił swoją honorową bramkę, lecz zieloni pewnie strzelili dwie kolejne bramki i zapewnili sobie awans.
III Liga C