I LIGA A
Stomatologia Stupka – Colorex 5:2
Stomatologia z awansem
Nie zawiodło spotkanie dwóch marzących o awansie zespołów. Jako pierwszy na prowadzenie wyszedł lider, a gol Dominika Matuszczyka dał nadzieję na zgarnięcie pełnej puli. Jeszcze przed przerwą dwukrotnie do siatki trafił Bartosz Bieszczanin, a po zmianie stron sposób na golkipera rywali znalazł Denys Favorov. O ile te ciosy spotkały się jeszcze z ripostą Dominika Karasia, o tyle wykończenia Kamila Tabora i Łukasza Filipka pozostały bez echa i sprawiły, że to Stomatologia Stupka zagra zimą w Extraklasie!
PRO-BAU Group – CB Aluminium 5:4
Emocje do ostatnich sekund!
Wynik wcześniejszego spotkania w pełni potwierdził, że zwycięstwo zapewni PRO-BAU Group upragnione mistrzostwo. Triumf ten jednak rodził się w bólach, a CB Aluminium długo było rywalem równorzędnym. Co więcej, do przerwy utrzymywał się remis, a na pochwałę zasługuje dobra postawa Jakuba Opryszka. Różnicę w barwach „Szarych” zrobił jednak Oleh Polishchuk, który skompletował hattricka. Zawodnicy w czerwono-białych strojach mieli jeszcze szansę wyrównać, lecz w ostatniej akcji potyczki nie wykorzystali rzutu karnego, a mistrzostwo teamu Kamila Kłysia stało się faktem!
Sparta – UniEstates 3:4
Bezbłędne otwarcie
W najlepszy możliwy sposób poniedziałkowe spotkanie rozpoczęło UniEstates. Dwa ciosy Mateusza Skrzyszowskiego i Szymona Szymusiuka zapewniły spory margines błędu. Jeszcze przed przerwą straty zmniejszył Mateusz Nowak, jednak dobra postawa wspominanego wyżej Skrzyszowskiego i Adama Prochala zapewniła trzy punkty i sprawiła, że „Biało-Czarni” zapewniają sobie czwartą lokatę i potwierdzają, że zimą będą rywalem trudnym dla każdego!
MPGO Kraków – Sprzątamy Kraków 5:3
Udanie skończyli sezon
Chociaż MPGO Kraków było już pewne zajęcia ostatniego miejsca w tabeli, to ambitnie do końca walczyło o powiększenie punktowego dorobku. W pierwszym kwadransie „Pomarańczowi” zadali trzy zabójcze ciosy, a drogę do siatki znajdowali Dawid Tatar, Norbert Mudyn i Marek Szaroń. O swojej dobrej formie jeszcze przed przerwą przypomniał zmniejszając straty Marco Grandinetti. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, a doświadczony team wydawał się panować nad boiskowymi wydarzeniami. Po drugim trafieniu „dorzucili” Tatar i Mudyn, a tym samym drugi letni triumf MPGO Kraków stał się faktem!
III LIGA A
Teva – Team Spirit 1:11
Dopóki piłka w grze…
…wszystko jest możliwe! Taka myśl przyświecała graczom Team Spirit, który do samego końca wierzył, że uda się wywalczyć mistrzostwo III Ligi A. Zespół Szymka Marcinika bez największych problemów rozprawił się z Tevą, strzelając jej aż jedenaście bramek! Sprawami tego był duet Karol Kowalski – Paweł Sala. Pierwszy strzelił sześć goli, a drugi zaliczył tyle samo asyst! Honor przegranych ratował nie kto inny, jak Łukasz Banaśkiewicz. Team Spirit zrobił swoje i czekał na wynik meczu SSC. „Granatowi” sensacyjnie zremisowali z TE Connectivity (3:3) i to ekipa z Gdowa zdobywa złote medale!
SSC Internazionale – TE Connectivity 3:3
Utrata „majstra” na finiszu
SSC Internazionale znał wynik meczu Team Spirit (11:1). „Granatowi” wiedzieli doskonale, że tylko zwycięstwo z TE Connectivity da im upragnione złoto. Chęci były ogromne, ale w pierwszej połowie piłka nie chciała wpaść do bramki. Zadanie mocno utrudniła czerwona kartka dla Maćka Ważnego. „Pomarańczowi” prowadzili przez znaczną część drugiej odsłony, po bramkach Joeffreya Cottensa, Mateusza Świebody i Szymka Gawrona. Za wygraną nie dawali Krzysiek Marek, Michał Sarzyk i Mykhailo Abolymov, ale trafienie tego ostatniego było ostatnim! SSC Internazionale traci dwa punkty (3:3) i mistrzostwo III Ligi A na rzecz Team Spirit!
BLACK LABEL – Dedax 2:6
„Czwórka” Płachny
Dopiero siódme miejsce Dedaxu to spora niespodzianka „in minus”. Ekipa Darka Dębosza miała w tym sezon sezonie sporo problemów i wygrała zaledwie pięć z szesnastu spotkań. „Piątkę” skompletowała wczoraj, pokonując Black Label. Team w ciemnych koszulkach zamyka ligowe zestawienie na koniec tej edycji (wiosna-lato 2024). Prowadził dwukrotnie, po golach Pawła Mola, ale „Seledynowi” skutecznie odrabiali straty, a w drugiej połowie wyraźnie odskoczyli rywalowi, dzięki wysokiej skuteczności Filipa Płachno (4 bramki).
Consultronix – V4 Group 7:2
Efektowne zakończenie
V4 Group kilka tygodni temu stracił medalowe szanse. Do samego końca był w grze o czwartą lokatę. Po nieco ponad dziesięciu minutach przegrywał już 0:2 i wiadomo było, że „Prawnicy” mogą mieć problemy z pokonaniem Consultronixu. Kontakt złapał Dominik Paul, ale to był zbyt mało na „Niebieskich”, którzy w drugiej połowie odskoczyli na 7:1! Dublety Łukasza Perlika, Sebastiana Goryczki i bramki Michała Kałamata, Mateusza Galosa i Konrada Korcela dały trzy punkty. Rozmiary porażki V4 Group zmniejszył jeszcze Dominik Paul. Consultronix kończy tę edycję dopiero na ósmym miejscu, a team Kuby Kiełbowicza trzy „oczka” wyżej.
III LIGA F
Limbud – Onwelo 9:3
Medal już mają
Limbud po raz drugi w tej edycji pokonuje Onwelo. W dziewiątej kolejce zespół Krzyśka Nieckarza wygrał 6:4, a we wczorajszym rewanżu przewaga „Biało-zielonych” była wyraźna i wicelider III Ligi F „zakręcił” się koło dwucyfrówki! Ostatecznie po bramkach Bartka Woźniaka (3), Adriana Palonka (3), Daniela Dębowskiego (2) i Krzyszofa Nieckarza wygrali z „Pomarańczowymi” 9:3. Dla przegranych strzelali Janek Zalewski (2) i Kamil Piórkowski. Limbud ma już pewne miejsce na podium, ale do samego końca sezonu będzie spoglądał w stronę Queen Bee. Debiutant ma jeszcze dwa mecze do rozegrania i tylko dwa punkty straty do drugiego miejsca, premiowanego awansem!