Duet marzenie!

I LIGA A

 

Korporaci – MPO Kraków 9:5

Pachniało sensacją!

Korporaci po pięciu minutach prowadzili już 2:0! MPO Kraków nie dawał za wygraną! Co więcej, team Adama Pawłowskiego nie załamał się i na przerwę schodził z przewagą (4:2)! Po przerwie, po trzydziestu minutach „Pomarańczowi” prowadzili 5:4 i pachniało niespodzianką, jaką niewątpliwie byłaby strata punktów byłego ekstraklasowicza z ostatnią w tabeli drużyną. Nic z tego! Marcin Kluza wziął sprawy w swoje ręce, błyskawicznie zadał trzy ciosy, a kropkę nad „i” postawił Sławek Zeszczuk i komplet punktów powędrował na konto Korporatów, którzy nie odpuszczają walki o biznesligową elitę!

KPFIG – CallPage 4:13

„Ciężary” KPFiG

W pierwszej połowie KPFiG jeszcze dotrzymywało kroku CallPage, ale w drugich dwudziestu minutach ten pociąg wyraźnie „Prawnikom” odjechał (4:13)! Cztery razy rywala ukąsili: Artur Kononenko i Mykhailo Kozoriz. Korzystali m.in. z podań Vasyla Fedoryshyna, który uzbierał „piątkę, dorzucając dublet bramek! Honor przegranych ratowali Tymoteusz Ziejka (2) i Kacper Klimczyk (2). Team Bogdana Tyskiego po raz drugi rozbija KPFiG, strzelając w dwumeczu aż dwadzieścia cztery bramki, tracąc siedem. Przegrani są na przedostatnim miejscu i już niemal jedną nogą w drugiej lidze. O utrzymanie zespołowi Patryka Ziółkowskiego będzie bardzo ciężko.

House Solutions – INTER-STAL 7:2

„Czwórka” Skrzyszowskiego

House Solutions po raz drugi w sezonie lepsza od INTER-STAL! „Pomarańczowi” mieli mecz pod kontrolą. Rywal przez dziesięć minut utrzymywał się na powierzchni wody, ale jeszcze przed przerwą zaczął wyraźnie tracić kontakt (6:1). Po obfitującej w gole pierwszej połowie, w drugiej wicelider I Ligi A spuścił nieco z tonu. Jedyne trafienie zaraz po wznowieniu gry zaliczył Mateusz Skrzyszowski, dla którego była to bramka numer cztery! W końcówce rozmiary porażki zmniejszył Paweł Tryka. House Solutions odpiera ataki Korporatów i utrzymuje drugą lokatę, która daje awans do Extraklasy.

CB Aluminium – Rafis 2:4

Extraklasa coraz bliżej!

Dwunaste zwycięstwo w tym sezonie! Czy ktoś zatrzyma Rafis? Wszyscy próbują, ale jeszcze taki się nie urodził, co zabrał ekipie Rafała Kabata punkty. „Błękitni” z tygodnia na tydzień śrubują rekord zwycięstw z rzędu. Zobaczymy, na jakiej liczbie się ta seria skończy, o ile kiedyś się skończy. Trudne warunki liderowi postawił wczoraj CB Aluminium. Remisował po golu Pawła Piątka, kontakt w drugiej połowie złapał Zbyszek Marek, ale kwartet Olek Lipiński, Daniel Cyganek, Arek Chlebowski i Marcin Kowalczyk poprowadził Rafis do wygranej (4:2).

Sprzątamy-Kraków – Sparta 16:5

Duet marzenie!

Marco Grandinetti i Przemek Kosiba praktycznie we dwójkę rozłożyli Spartę na łopatki! Pierwszy strzelił osiem goli, dorzucając dwie asysty, a Przemek Kosiba to starcie skończył z pięcioma bramkami i sześcioma ostatnimi podaniami! Oprócz nich do siatki „Czarnych” trafiali: Krystian Sławęta (2) i Wojtek Rajczyk. Rozmiary porażki zmniejszali: Sebastian Rafałowski (3), Radek Jarosz i Artur Konrad, którzy korzystali z asyst Kacpra Sochy (3). Sprzątamy-Kraków mocno podreperowało swój bramkowy bilans (71-56), ale strata do podium może okazać się nie do odrobienia.

 

II LIGA A

 

Rigor Mortis – SSC Internazionale 2:1

Udany rewanż

SSC Internazionale w listopadzie pokonał Rigor Mortis (3:0). Tyle samo bramek padło w rewanżu, ale tym razem z wygranej cieszył się team w bordowych koszulkach! Na przerwę schodzili ze stratą gola. Wynik meczu w dziewiątej minucie otworzył Patryk Sławek. Mimo okazji jednych i drugich więcej bramek nie padło. Kolejne oglądaliśmy dopiero po zmianie stron, a do siatki drogę znajdowali się tylko zawodnicy Rigor Mortis, a dokładniej duet Paweł Weresiński – Sebastian Homel. Wygraną w samej końcówce zapewnił ten drugi.

TE Connectivity – ELGER 7:1

Rozdrażnił rywala

Po raz drugi w tej edycji TE Connectivity pokonuje ELGER! Team Mateusza Surmacza w 3. kolejce wygrał 3:2. W rewanżu przewaga jednego z kandydatów do mistrzostwa nie podlegała już żadnej dyskusji! Dublety Joeffreya Cottensa, Kacpra Mularczyka i Szymka Gawrona oraz trafienie Grześka Szostaka sprawia, że „Pomarańczowi” dotrzymują kroku HSBC i na ten moment plasują się tuż, tuż za plecami lidera. Jedyną bramkę dla przegranych zdobył Krystian Stach. Otworzył wynik, ale tylko tym rozdrażnił wyżej notowanego rywala.

MPGO Kraków – HSBC 4:5

Lider z problemami, ale zwycięski

HSBC po pięciu minutach, dublecie Łukasza Chmolowskiego i trafieniu Piotrka Szuby prowadził już 3:0 i wydawać by się mogło, że „Czarni” mają sytuację pod kontrolą i wygrana z MPGO Kraków jest formalnością. Nic z tego! Lider II Ligi A miał spore „ciężary” i musiał zostawić naprawdę sporo zdrowia na boisku, aby zrewanżować się za porażkę z pierwszej części sezonu! Gdyby „Pomarańczowi” mieli jeszcze kilka minut, być może wyrwali by punkt. Po walce arcyważny w kontekście walki o mistrzostwo komplet punktów zgarnia HSBC.

Huntsman – Krakowscy Barmani 6:5

Fenomenalny powrót!

Krakowscy Barmani dostali rzut karny na samym początku meczu, a na gola zamienił go Bartek Miszczuk. Po kwadransie gry prowadzili już 3:0, a po dwudziestu dwóch minutach 5:1. Konia z rzędem temu, kto postawiłby pieniądze na to, że team Mateusza Piechnika przegra to spotkanie! Huntsman zaliczył fenomenalny powrót. Bohaterem „Granatowych” został Bartek Kornecki, który w ostatniej akcji meczu wyrwał zwycięstwo! To była nagroda dla Huntsmana, który nie zadowolił się remisem i do samego końca grał o pełną pulę! Walka o utrzymanie nabiera rumieńców, a Krakowscy Barmani spadają z podium.

Team Spirit – Smasher 2:4

W strefie spadkowej robi się ciasno!

W drugiej minucie wynik spotkania otworzył Krystian Dudek. Team Spirit poszedł za ciosem i po kilku następnych akcjach prowadzili ze SMASHEREM 2:0 (Adrian Łanoszka). Błyskawicznie kontakt złapał Konrad Nowakowicz, ale więcej goli przed zmianą stron już nie padło. Po przerwie skuteczność była już tylko po stronie „Czarnych”. Sygnał do walki o pełną pulę dał Maciek Matyjewicz. Dublet skompletował Konrad Nowakowicz, a wygraną SMASHERA przypieczętował Krzysiek Malik. W strefie spadkowej robi się ciasno! Na ten moment oba zespoły mają po czternaście punktów i do bezpiecznej, siódmej lokaty tracą tylko „oczko”!

 

III LIGA A

 

Consultronix – Panattoni 2:1

Zawodziła skuteczność

Sytuacji bramkowych nie brakowało, ale albo zawodziła skuteczność, albo na wysokości zadania stawali golkiperzy obu zespołów. Strzelecki impas po kwadransie gry przerwał Marcin Fiutowski. Consultronix do przerwy prowadził 1:0 i w dobrych nastrojach schodził na przerwę. W drugiej części skutecznie odpierał ataki Panattoni i co więcej po raz drugi umieścił piłkę w siatce (Vitalii Gaiovyi). W końcówce honor przegranych uratował Dmytro Kostiukevych, który w końcu znalazł sposób na pokonanie Tomka Hejnolda.

FedEx – Capita 3:10

Dwucyfrówka!

Capita dość gładko rozprawiła się z FedEx-em! Team Adama Bielskiego strzelił dziesięć bramek, tracąc tylko trzy. Sam kapitan „Białych” ustrzelił hat-tricka, dorzucając asystę. Takim samym dorobkiem liczbowym może pochwalić się Mohamed Merzogui. Z bardzo dobrej strony zaprezentowały się „nowe twarze” i jeśli uda się utrzymać ten skład, to Capita może jeszcze sporo namieszać. O medale już raczej nie powalczy, ale może zadecydować o tym, kto i w jakiej kolejności znajdzie się na podium.

FedEx Kurierzy – j-labs 4:0

Słodko-gorzkie zwycięstwo

To mógłby być idealny wieczór dla FedEx Kurierów, gdyby nie kontuzja ich kapitana – Maćka Cieśli. Zwycięstwo 4:0, wykorzystanie porażki lidera i zmniejszenie straty do dwóch punktów – wszystko układało się po myśli „Czarnych”, poza niefortunnym wydarzeniem z drugiej połowy. Maćkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia! Hat-trick Piotrka Surmy i gol Marcina Kępy dał wygraną. J-labs mimo usilnych starań nie potrafił znaleźć sposobu na pokonanie Pawła Mazgaja, który zachowuje „czyste konto”.

Dedax – Herbalife 2:4

Ostudził zapędy

W czubie tabeli robi się gorąco! Herbalife w hicie 12. kolejki pokonuje Dedax i do lidera traci już tylko trzy punkty! Do przerwy „Biało-zieloni” prowadzili 2:0, po bramkach Anthony’ego Schacherera i Marwana Abdalfadeela. Po zmianie stron Dedax liczył na powrót do meczu, a tymczasem otrzymał trzeci cios! Gola na 3:0 zdobył Ilia Jincharadze. Zespół „Seledynowych” próbował poderwać Piotrek Bigosiński, ale te zapędy ostudził Anthony. Rozmiary porażki lidera zmniejszył Sebastian Przewoźnik.

Forty Kleparz – Somfy 1:3

Czołówka „odjeżdża”

Forty Kleparz wczorajszą przegraną z Somfy (1:3) być może przekreśliły swoje medalowe szanse. Do końca sezonu jeszcze trochę, ale wydaje się, że pierwsza trójka wyraźnie „odjeżdża” reszcie stawki, także ekipie Daniela Szewczyka. Po dziesięciu minutach „Klubowicze” przegrywali już 0:2, a mecz zaczęli pechowo – od samobója. W drugiej połowie kontakt złapał Daniel Szewczyk, ale szybko odpowiedział Michał Otrębski. Jego dublet dał Somfy trzecią wygraną w bieżącej kampanii.

 

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie
III Liga D
Pozycja
Gracz
Mecze
Czyste konta
Zobacz pełną tabelę