III Liga gr. C
Luktrans – Amway 3:2
Znakomita obrona karnego
W pierwszym meczu IV kolejki Luktrans podejmował Amway. Pojedynek był bardzo wyrównany, bramkarze mieli dużo pracy. Gola otwarcia strzelił Łukasz Wrzosek po wspaniałym podaniu Tomasza Grabskiego i właśnie ten duet zawodników zasługuje na wyróżnienie w tym meczu. Wspomnieni gracze kreowali praktycznie każdą akcję drużyny. W przeciwnym zespole znakomicie spisywał się bramkarz Ciprian Duminica, mimo wpuszczonych 3 goli, obronił dwa rzuty karne, przy czym drugiego wraz z 3 dobitkami! Końcówka meczu była bardzo dramatyczna, gracze Amway ruszyli z kontratakiem przy stanie 3:2 dla Luktrans, ale bramkarz Luktransu był w końcówce nie do pokonania. Jest to drugie zwycięstwo z rzędu Luktrans.
Ren-Bet – Antrans 0:4
Mecz do jednej bramki
Zawodnicy obydwu drużyn w pierwszej połowie prezentowali podobny poziom, która zakończyła się wynikiem 0:1 dla Antrans. Kluczowym zawodnikiem zespołu Ren-Bet był Grzegorz Sosin, który pracował ile sił w obronie zatrzymując groźne ataki przeciwnika. Druga połowa przyniosła nam więcej emocji, zawodnicy Antrans zdominowali całe boisko i strzelił kolejne trzy bramki przy znakomitej grze bramkarza. Warto zaznaczyć, że drużyna Antrans posiadała bardzo liczną ławkę rezerwowych co dawało im dużą świeżość w meczu.
Gree Polska – Coca-Cola 4:6
Braterska walka z wiceliderem
W tym meczu byliśmy świadkami pojedynku między wiceliderem a ostatnią drużyną, ale mecz wcale nie wyglądał tak jak mogliśmy się tego spodziewać po układzie tabeli, wszystko za sprawą dwóch nowych zawodników Gree Polska – Adama i Jakuba Rajca, którzy prowadzili zespół do ataków. Mecz był bardzo zacięty, gracze obu drużyn stwarzali sobie mnóstwo okazji strzeleckich co widać po wyniku spotkania. Zespół Gree Polska miał w tym meczu dużego pecha, ponieważ ich bramkarz strzelił bramkę samobójczą. Coca-Cola podtrzymuje serie czterech zwycięstw i utrzymuje drugie miejsce w tabeli.
EDF – Elita-Bud 4:8
Mecz na szczycie tabeli
Elita-Bud przyjechała z 14 zawodnikami, przygotowanymi na ciężki mecz przeciwko trzeciej drużynie tabeli. Pierwsze minuty meczu nie przyniosły goli, gra toczyła się w środku boiska, worek z bramkami otworzył Sebastian Jagla po znakomitymi podaniu Andrii'a Pishchevskyi'ego. Sebastian Jagla strzelił hat-tricka, będąc jednym z bardziej wyróżniających się zawodników w tym spotkaniu. Mecz był bardzo zacięty, mimo usilnych prób EDF nie potrafił zatrzymać lidera, który na każde ich trafienie odpowiadał dwoma. Elita-Bud zachował fotel lidera po IV kolejce.
Answear.com – CkiS Miechów 7:5
Dwa różne oblicza
Obie drużyny przybyły w pełnych składach, co zapowiadało bardzo ciekawe widowisko i tak właśnie było. Pierwsza na prowadzenie wyszła drużyna Answear.com po golu Damiana Machowskiego. Wyrównanie przyszło bardzo szybko, po błędzie obrońcy i golu Artura Goli zawodnicy CKiS Miechów doprowadzili do remisu. Gol dodał im skrzydeł i poszli za ciosem wychodząc na prowadzenie 4:1. Druga połowę zdominowali gracze Answear.com, którzy szybko rozpoczęli strzelanie, próbując usilnie gonić niekorzystny wynik co udawało się im znakomicie bo strzelili aż sześć goli! W końcówce meczu drużyna CKiS Miechów wykonywała rzut karny, ale mimo trafionej bramki nie była wstanie zatrzymać znakomicie spisującej się w tej połowie drużyny Answer.com.
