II Liga B
AD-KAM INSTALACJE - INTERIA.PL 4:6
Ostre spotkanie
Pierwsze spotkanie tej kolejki rozegrały ze sobą zespoły AD-KAM INSTALACJE z INTERIA.PL. Pierwsze dwadzieścia minut przebiegało pod znakiem zespołu INTERIA.PL, który raz za razem atakując bramkę przeciwników uzbierał pięć bramek, podczas gdy gospodarze zdołali strzelić dwie. Drugą odsłonę meczu szybko rozpoczęli gospodarze już w piec minut po gwizdku zdobywając bramkę. Chwile pózniej musieli zagrać bez jednego zawodnika, który został ukarany czerwona kartką. Pomimo tego na minutę przed końcem spotkania zdołali złapać kontakt, którym nie nacieszyli się za długo za sprawą gości, którzy na sekundy przed ostatnim gwizdkiem powrócili na prowadzenie.
Teva - Capgemini 2:5
Udany wieczór Capgemini
Teva podejmując Capgemini nie spodziewała się tak wyrównanego spotkania. Gra przez pierwsze minuty spotkania toczyła się głownie na środku boiska a pierwsza bramka padła dopiero w jedenastej minucie na rzecz gospodarzy. Dobrze dysponowani goście nie dając za wygraną chwile pózniej wyrównali wynik, by na przerwę schodzić już z jednobramkową przewagą. Druga polowe lepiej rozpoczęli goście zmotywowani przewagą, którą nie dość, że utrzymali to powiększyli o kolejną bramkę. Pomimo kilku podbramkowych sytuacji gości, to gospodarze złapali kontakt, lecz kilka minut pózniej ponownie tracili dwie bramki do zespołu Teva. Capgemini w ostatniej minucie spotkania strzeliło kolejnego gola wygrywając to spotkanie różnica trzech bramek.
nc+ - Kolporter 3:2
Wyrównane spotkanie
To bardzo wyrównane spotkanie rozpoczęło się dość niepozornie i gdy gospodarze zdobyli pierwsza bramkę w dziesiątej minucie spotkania, goście zaledwie dwie minuty potem wyrównali wynik. Do końca połowy żaden z zespołów nie był w stanie zmienić wyniku spotkania, przez co remis utrzymał się do przerwy. Druga połowa pomimo zmiany bramkarza przebiegała lepiej dla gospodarzy, którzy na osiem minut przed końcem spotkania zdobyli dwie bramki, dzięki którym potwierdzili swoją dominacje na boisku. Jednak goście nie poddając się łatwo w ostatnich sekundach meczu strzelili bramkę kontaktowa, lecz wyrównać już nie zdołali.
Deutsche Bank - Extend Vision 3:5
Raz na wozie raz pod wozem
Na przedostatnim starciu tej kolejki Deutsche Bank podjęło Extend Vision. Goście stosunkowo szybko wyszli na prowadzenie strzelając jedna bramkę w piątej minucie spotkania, by niecałe cztery minuty pózniej prowadzić już dwiema bramkami. Jednak błąd zawodnika gości, który strzelił bramkę samobójczą zaskutkował złapaniem kontaktu przez gospodarzy, którzy idąc za ciosem na pare minut przed gwizdkiem kończącym pierwsza połowę wyrównali wynik. Druga odsłona rozpoczęła się wyrównanie, i po wymianie strzałów nadal mieliśmy remis. Jednak podczas gry w osłabieniu w skutek wślizgu zespół Deutsche Bank stracił bramkę, taka niewielka różnica w wyniku nie wystarczała jednak gościom, którzy na chwilę przed końcem spotkania strzelili kolejnego gola, kończąc to spotkanie dwubramkową przewagą.
Rosa - AppDate 8:4
Kolejne zwycięstwo zespołu Rosa
Na ostatnim spotkaniu tej kolejki Rosa szybko rozpoczęła strzelanie już w drugiej minucie zdobywając bramkę, a ich rywale szybko kontratakując wyrównali wynik. Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy gospodarze strzelili drugiego gola i wracając po przerwie szybko powiększyli tę przewagę o kolejne cztery bramki, zanim goście zdołali zdobyć swoją drugą bramkę. Zacięta walka obu zespołów doprowadziła do strzelenia kolejnych dwóch bramek przez oba zespoły i pomimo starań zespół AppDate nie zdołał choćby złapać kontaktu, kończąc to spotkanie wynikiem 8:4.
III Liga B
AMWAY - IDEA BANK 1:8
Gra do jednej bramki
Bankowcy w tym meczu okazali się drużyną zdecydowanie lepszą piłkarsko, chociaż stosowali dość niecodzienną taktykę schematycznie posyłając górne piłki w pole karne przeciwników. Dobrymi centrami popisywał się Fatyga. Po stracie dwóch bramek, Amway zaczął grać lepiej w ofensywie, ale tego dnia ich formacja defensywna, była w całkowitej rozsypce. Honor uratował gol zdobyty z rzutu karnego. Bezdyskusyjna porażka Amway'a.
ASSECO - ECENGINEERING 1:8
Ogromny nieład w drużynie Asseco
W drużynie Asseco wyłącznie kapitan, Kmiecik zaprezentował solidną postawę. Jednak jeden dobrze grający zawodnik to za mało, by powalczyć z drużyną EC Engineering. EC bardzo swobodnie dziurawiło obronę Asseco, w której brakowało organizacji gry. Skrzętnie wykorzystywali to ich rywale zdobywając aż osiem goli. Pewni zwycięstwa zawodnicy EC oddali inicjatywę przeciwnikom, co wyrównało poczynania na boisku w końcowych fragmentach meczu.
TOTAL FITNESS CONCEPT - IAG GBS 2:7
Holenderski snajper
Ten mecz to radosny futbol w wykonaniu obu drużyn. Pozytywna energia zawodników znalazła przełożenie w skuteczność. Pierwsza odsłona meczu zakończyła się bramką "do szatni" wyprowadzającą IAG na 3:2. Godna podkreślenia była postawa Davida van Tongerena, który nękał bramkarza rywali swoimi atomowi uderzeniami. Bramka stracona w końcówce pierwszej połowy podcięła "skrzydła" ekipie Total Fitness Concept, która w drugiej połowie spisali się słabiej. Oddanie rywalom inicjatywy poskutkowało wysoką porażką.
ZURICH - MOSTOSTAL 1:6
Gol bramkarza!
Mostostal, w tym meczu emanował skutecznością! Początek meczu zapowiadał wyrównane starcie, ale z każdą kolejną minutą zawodnicy Zurich'u tracili siły. Mało biegali i przegrywali większość pojedynków szybkościowych. Przełożyło się to na liczne okazje bramkowe Mostostalu, który tego dnia był w formie. Od pewnego momentu największym przeciwnikiem ich rywali była kondycja. Wydarzeniem wartym podkreślenia jest gol bramkarza! Autor neicodziennego trafienia został Łukasz Zapiór z Mostostalu. "Nie jesteśmy zgrani. Graliśmy ze sobą tylko trzy razy" - tłumaczył słabą postawę swojego zespołu, Kamil Oleszko.
III Liga C
ZasadaAuto.pl – Frapol 5:3
W strugach deszczu
We wtorkowy wieczór pogoda nie rozpieszczała. Zawodnikom obu drużyn przyszło się zmagać w rzęsistym deszczu. Drużyna ZasadaAuto.pl przystąpiła do spotkania w mocno okrojonym składzie ale wytrzymała tempo meczu a nawet przeważała, strzelając dwie bramki na początku pierwszej połowy odskoczyła drużynie Frapol-u. Frapol jednak nie składał broni i do przerwy mieliśmy wynik 2:1. Wydawało się ze Frapol dogoni przeciwnika i wróci do meczu. Jednak To zawodnicy ZasadaAuto.pl strzelali znowu kolejne bramki na 3:1 potem na 4:1 – kontrolując przebieg spotkania. Ostatecznie wynik stanął na 5:3 a wieczór do udanych mogą zaliczyć zawodnicy ZasadaAuto.pl
Biprotech – Sterling Outsourcing 2:0
Zdecydowała druga połowa
Drugi mecz wtorkowego wieczoru i drugi w bardzo trudnych warunkach. Mecz jednak był rozgrywany w niezłym tempie a akcje przenosiły się często to z pod jednej bramki pod drugą. Do przerwy żadna z drużyn nie potrafiła jednak udowodnić swojej przewagi w postaci gola. Dopiero w drugiej połowie Biprotech dwukrotnie pokonał bramkarza Sterlingu. A Przy dobrze poukładanej grze obronnej zawodnicy Biprotech nie pozwolili rywalom na strzelenie kontaktowej bramki i tym samym dowieźli wynik 2:0 do końca meczu.
Amusys – Oknoplus 6:1
Odpalili w drugiej odsłonie
Bardzo dobrze zaprezentowała się we wtorkowy wieczór drużyna Amusys Production co prawda do przerwy graczom w zielonych koszulkach udało się strzelić tylko jedną bramkę nie puszczając żadnej, ale po przerwie udowodnili swoją przewagę i strzelając kolejne gole wygrali cały mecz pewnie 6:1.
NOKIA – IBM SWG 4:3
Wyrównany mecz
W ostatnim meczu wtorkowej serii spotkań zagrały drużyny NOKII i IBM. Obie drużyny rzuciły się do ataku a pierwsze zdobycze bramkowe należały do zawodników NOKII, a jednak IBM nie składało broni. Akcje przenosiły się bardzo szybko z bramki pod bramkę. A obie drużyny zaprezentowały otwarty futbol. Wynik odzwierciedla to co działo się na boisku czyli wyrównany mecz w którym minimalnie lepsi okazali się zawodnicy NOKII pokonując rywala 4:3.
