Kraksport Extraklasa
Kraków Airport Taxi - State Street II 5:4
Wygrana o włos
Na pierwszym spotkaniu Kraksport Ekstraklasy spotkały się piąty Kraków Airport Taxi z ósmym State Street II. Strzelanie w tym wyrównanym spotkaniu rozpoczęli gospodarze już w pierwszej minucie, jednak zdeterminowani rywale niecała minutę pózniej wyrównali wynik. Po zaciętej walce goście wyszli na prowadzenie jedną bramką, lecz Kraków Airport Taxi strzelając dwie bramki schodził na przerwę z jednobramkową przewagą. Druga odsłona rozpoczęła się od wyrównania wyniku przez zespół State Street II, lecz gospodarze nie poddając się ponownie wyrównali wynik, by na dwie minuty przed końcem wyjsć na prowadzenie.
Capita - PKP Cargo 1:9
Pierwsza porażka Capity
Od pierwszych minut tego spotkania trzecie PKP Cargo w spotkaniu z liderem tabeli wyraźnie zarysowywało swoją przewagę i już po sześciu minutach prowadzili dwiema bramkami. Lider po kilku minutach złapał kontakt, lecz na tym się skończyło. Po dwóch minutach zespół PKP Cargo ponownie prowadził dwiema bramkami i taki wynik utrzymał się do przerwy. Druga połowa nie była korzystniejsza dla zespołu Capita, który raz za razem tracił bramki i na siedem minut przed końcem mieliśmy wynik, który pozostał bez zmian do końca meczu 1:9. Przez tę porażkę Capita spadła na czwarte miejsce w tabeli, a PKP Cargo awansowało na drugie.
Cisco - iCar 5:3
Mecz w deszczu
Spotkanie dwóch ostatnich drużyn może zapowiadać niewiele emocji, lecz tutaj ich nie brakowało. Pomimo niekorzystnych warunków pogodowych oba zespoły wyszły na murawę i szybko rozkręciły grę. Już po dwóch minutach od pierwszego gwizdka zespół Cisco objął prowadzenie, by dwie minuty pózniej strzelić kolejną bramkę, jednak taksówkarze nie poddali się łatwo i kilka minut pózniej po wielu próbach złapali kontakt i błyskawicznie wyrównali. Kolejne dwadzieścia minut przebiegało pod dyktando gospodarzy dzisiejszego spotkania i gdy pozostało osiem minut do ostatniego gwizdka Cisco prowadziło już pięcioma bramkami do dwóch. Kilka chwil pózniej ich rywale strzelili swoją trzecia bramkę, lecz na więcej nie starczyło ani sil ani czasu.
Qfinance - RMF MAXXX 2:4
Lepsza druga połowa
Po spotkaniu siódmego Qfinance z drugim RMF MAXXX można się było spodziewać łatwego meczu dla gości. Pierwsza połowa nie pozostawiła złudzeń i po dwunastu minutach widzieliśmy dwubramkową przewagę gości. Jednak zdeterminowany Qfinance w niecałe dwie minuty po gwizdku rozpoczynającym drugą polowe tego spotkania złapał kontakt strasząc RMF MAXXX. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć dużo więcej akcji, która przenosiła się z bramki pod bramkę. Po wymianie bramek goście pomimo jednobramkowej przewagi nie byli zadowoleni z wyniku i na ostatnia chwile powiększyli swoją przewagę, co zapewniło im zwycięstwo w tym spotkaniu i stołek lidera w tabeli.
ANTRANS/TEB EDUKACJA - KOBY 7:2
Dobra passa ANTRANS/TEB EDUKACJA wciąż trwa
Ostatni mecz tego wieczoru rozegrały ze sobą zespoły czwarty ANTRANS/TEB EDUKACJA z szóstym KOBY. Jako pierwsi w tym spotkaniu bramkę strzelili gospodarze zaledwie minutę po pierwszym gwizdku. Po kilku minutach prowadzili już dwoma bramkami i pomimo walki to KOBY na cztery minuty przed przerwą złapał kontakt. Po gwizdku rozpoczynającym druga polowe tego meczu rozpoczęła się zacięta walka o bramki, przez co gra raz za razem przenosiła się pod jedną albo pod druga bramkę. Zespół KOBY w trzydziestej czwartej minucie strzelił swoją drugą i jak się potem okazało ostatnia bramkę. Gospodarze jednak na tym nie poprzestali i strzelili kolejne dwie bramki, które ustaliły wynik na 7:2 i pozwoliły zespołowi ANTRANS/TEB EDUKACJA wskoczyć na trzecie miejsce w tabeli.
