Remis na dole tabeli...

II Liga A

Colorex – EC Engineering 7:4

Colorex podyktował warunki

Na rozpoczęcie piłkarskich zmagań z II ligą A spotkały się siódmy z ostatnim zespołem, wyżej notowany Colorex był faworytem tego spotkania, natomiast przeciwnik przystąpił do meczu bez zmienników i to zdecydowało o końcowym rozstrzygnięciu. Pierwsza część to minimalna przewaga Colorexu i dwubramkowe prowadzenie do przerwy. Po zmianie stron EC Engineering wprawdzie próbował nawiązać walkę ale niestety dla nich Colorex w końcówce wziął się w garść i pewnie zgarnął trzy punkty.

Teva – A.S.A. 0:5

Jednostronne spotkanie

Zawodnicy A.S.A aspirujący do mistrzostwa II ligi A podejmowali Tevę, która walczy o utrzymanie. Od początku widać było kto będzie dyktował warunki, faworyt ruszył na rywala z wielkim animuszem. Pierwsze minuty należały do Macieja Urama, zadając dwa ciosy podciął skrzydła rywalowi, a jego koledzy dopełnili dzieła zniszczenia i do przerwy było uż 4:0. Po zmianie stron tempo spotkania wyraźnie spadło, A.S.A dorzuciła kolejne trafienie do tego dobrze broniła atakując od czasu do czasu, Teva pomimo ambitnej postawy nie potrafiła zdobyć bramki.

fragmentum24.pl – INTERIA.PL 8:0

Lider pokazał klasę

Przewodzący tabeli Fragmentum24.pl podejmował Interię, która notowała ostatnio bardzo dobrą passę, wygrywając spotkanie za spotkaniem. Lider jednak szybko pokazał przeciwnikom kto tu rządzi i już od samego początku narzucił swój styl gry nie pozwalając Interii praktycznie na nic. Gol za golem wpadał do bramki strzeżonej przez Lenczowskiego, a licznik zatrzymał się na 5 trafieniach do przerwy. Po zmianie stron nadal stroną dominującą byli zawodnicy w żółtych koszulkach, lider dorzucił kolejne trzy trafienia i okazałe zwycięstwo stało się faktem.

Capgemini – Samsung 7:3

Im bliżej końca tym lepsze Capgemini

Bardzo wyrównana pierwsza połowa zakończyła się minimalnym prowadzeniem Capgemini, jedna bramka jednak to zbyt mała zaliczka z czego zdawali sobie sprawę koledzy Szymona Stachury. Drugą połowę świetnie rozpoczęli zawodnicy Samsung, doprowadzili szybko do wyrównania i z nadziejami podchodzili do pozostałej części spotkania. Jednak było to wszystko na co stać było dzisiaj Samsung, ich rywale szybko wyszli na prowadzenie i do końca to oni dyktowali warunki gry podwyższając prowadzenie wraz z upływem czasu.

II Liga B

Nidec - 4F 3:4

Duet Wątor-Grzesiak

Wychodząc na to spotkanie zespoły spodziewały się wyrównanej walki i tak też było. Na pierwszą bramkę przyszło nam czekać siedem minut po pierwszym gwizdka. Goście zmotywowani takim obrotem spraw próbowali powiększyć wynik, lecz gospodarze nie popełniając tych samych błędów, na trzy minuty przed końcem połowy wyrównali wynik. Druga odsłona owocowała w wymianę strzałów i gdy wydawać by się mogło, że remis 3:3 utrzyma się do końca meczu Tomasz Wątor strzelił czwarta bramkę, która zapewniła zespołowi 4F zwycięstwo.

Pegasystems - Trater 5:5

Sprawiedliwy remis

Spotkanie "u szczytu dołu tabeli od początku owocowało w wyrównaną walkę. Strzelanie rozpoczęli gospodarze już w trzeciej minucie z wykonania rzutu karnego, a niecałe dziesięć minut później prowadzili już trzema bramkami, jednak zdeterminowani goście nie dając za wygraną na chwilę przed końcem pierwszej połowy strzelili swoją pierwszą bramkę, dzięki której na przerwę schodzili z dwubramkową stratą do gospodarzy. Druga połowa tego meczu przebiegła dynamiczniej od pierwszej i pomimo, że to gospodarze ponownie jego pierwsi u strzelili bramkę, to goście bramka za bramką późniejszą i swoją stratę, by w końcu wyrównać wynik. Pomimo wymiany strzałów pod koniec meczu żadnej z dużyn nie udało się wywalczyć przewagi, przez co spotkanie zakończyło się remisem.

OBI - Skanska 3:8

Skanska wskakuje na fotel lidera

OBI podejmując zespół Skanska wiedział, że to nie będzie łatwy mecz. I pomimo uporu gospodarzy w dziesiątej minucie goście strzelili swoją pierwszą bramkę, po której wyraźnie zarysowała się przewaga wicelidera. Do przerwy goście wygrywali już różnica trzech bramek. Drugą połowę goście rozpoczęli od szybkiego uderzenia i w czwartej minucie prowadzili już pięcioma bramkami, zanim gospodarze zdołali strzelić swoją pierwszą bramkę. Zacięta rywalizacja ostatecznie zakończyła mecz wynikiem 3:8, który zapewnił zespołowi Skanska fotel lidera.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie