Extraklasa
Cisco - PKP Cargo 4:3
Nieudany pościg...
W pierwszym spotkaniu zmierzyły się drużyny ze szczytu tabeli. Od pierwszej minuty ofensywnie rozpoczęło PKP Cargo i szybko wyszło na prowadzenie. Po niespełna minucie Cisco odpowiedziało bramką wyrównująca. W tym momencie obraz gry nie uległ zmianie i oglądaliśmy ciągłe ataki PKP. W pewnym momencie wynik wydawał się rozstrzygnięty na korzyść PKP, które prowadziło 4:1. W drugiej części spotkania przeciwnicy zabrali się do odrabiania strat.
W ostatniej akcji meczu Cisco zmarnowało piłkę meczową, która mogła dać im wyrównanie.
4F - GGmedia 0:10
Osłabione 4F...
4F rozegrało całe spotkanie w 6 - osobowym składzie. Brak jednego zawodnika był przez cały mecz bardzo widoczne, a zawodnicy ggmedia potrafili wykorzystać braki kadrowe rywala bezlitośnie. Od pierwszej do ostatniej minuty panowali na boisku urządzając sobie pokaz strzelecki.
Kraków Airport Taxi - RMF MAXXX 4:8
RMF MAXXX nie zwalnia tempa...
RMF MAXXX z małym wyjątkiem potwierdza w tym sezonie swój mistrzowski status. Mecz z Kraków Airport Taxi gracze w żółtych koszulkach rozpoczęli bardzo zmotywowani. Już po kilkunastu minutach spotkania wypracowali sobie sporą przewagę. Kraków Airport Taxi próbował ciągle nawiązać kontakt, grając z kontrataku, lecz to było za mało na dobrze dysponowany tego dnia zespół RMF. Świetny mecz w ekipie "żółtych" zaliczył Patryk Oraczewski, zdobywca 4 bramek.
ProEko - State Street I 6:1
Gładkie zwycięstwo...
State street I w tym spotkaniu liczył na pierwsze punkty w tym sezonie. Brak formy z poprzednich meczów był jednak widoczny również w tym spotkaniu. ProEko spokojnie tworzyło ataki i z łatwością przedostawało się pod bramkę rywala. Z każdą minutą przewaga ProEko była coraz bardziej widoczna przekładając się na rozmiary zwycięstwa. State Street I zalicza kolejną porażkę umacniając się na dnie tabeli.
Especto - State Street II 5:3
Zwycięstwo w osłabieniu...
Ostatnie spotkanie było bardzo zacięte i emocjonujące. Wynik meczu od początku do końca był sprawą otwartą. Żadna z drużyn ani na chwilę nie odpuszczała i próbowała narzucić własne warunki przeciwnikowi. W drugiej połowie zespołowi Especto zaczęły puszczać nerwy, a jeden z zawodników otrzymał czerwoną kartkę. Mimo utraty jednego zawodnika Especto potrafiło zdobyć trzy punkty w tym spotkaniu.
III Liga C
EDF- Coca-Cola 1:5
Pewna wygrana Coca-Coli
Znajdujący się na pozycji wicelidera zespół Coca-Cola nie zawiódł. W pierwszej połowie widzieliśmy bardzo wyrównaną grę, czego efektem było prowadzenie zespołu gości 1:0. Po przerwie natomiast zdecydowaną przewagę miała ekipa gości, zwłaszcza po czerwonej kartce dla zawodnika drużyny przeciwnej, który celowo wybił piłkę ręką z pustej bramki. Całe spotkanie skończyło się wynikiem 5:1 dla ekipy Coca-Cola, a hat-trickiem popisał się Jarosław Walczak.
Luktrans-Answear 4:4
Sprawiedliwy remis
Sąsiadujące ze sobą w tabeli ekipy pokazały bardzo ciekawe widowisko. Na prowadzenie, jako pierwsza wyszła drużyna Answear tuż na początku spotkania, jednak przed przerwą gospodarze zdołali strzelił bramkę wyrównującą. Na początku drugiej połowy to goście prowadzili 4:2, lecz rzutem na taśmę ekipa Luktransu zdołała wyrównać w ostatniej akcji meczu.
Gree-Antrans 5:2
Wspaniała końcówka
W tym spotkaniu oglądaliśmy walkę zespołów zajmujących 8 i 6 miejsce w tabeli. Drużyna gospodarzy już na samym początku wyszła na prowadzenie, a na przerwę schodziła z prowadzaniem 2:1. Po przerwie Antrans odrobił straty, jednak ekipa Gree znakomicie odpowiedziała strzelając jeszcze 3 bramki. Świetniew tym spotkaniu zaprezentowali się Piotr Krawczyk i Michał Kryskowiak, którzy strzelili po 2 gole.
Ren-Bet – Amway 1:4
Bezdyskusyjne zwycięstwo Amway
Był to pojedynek drużyn z dolnej części tabeli. Do przerwy to drużyna gości schodziła z prowadzeniem 1:0. W drugiej części gry coraz bardziej widoczna była przewaga ekipy Amway. Efektem tego były 3 strzelone bramki. Zespół gospodarzy zdołał strzelić honorowego gola w końcówce, co ustaliło wynik spotkania na 4:1 dla Amway.
Elita-Bud- CKIS 7:0
Bez niespodzianki
Będący na pozycji lidera zespół Elita-Bud podejmował przedostatnią drużynę CKIS Miechów. Od samego początku spotkania widać było przewagę drużyny gospodarzy, którzy prowadzili grę i nie pozwalali przeciwnikowi rozegrać piłki wychodząc wysoko. Do przerwy ekipa Elita-Bud schodziła z prowadzeniem 3:0. Po przerwie gra wyglądała bardzo podobnie i gospodarze strzelili jeszcze 4 gole ostatecznie wygrywając 7:0.
III Liga D
Klonex - KMC-Services 7:2
Popis strzelecki Mateusza Jurusia
W pierwszym meczu po przerwie świątecznej lider tabeli podejmuje drużynę KMC-Services. Początkowo mecz toczył się w środku boiska, żadna z drużyn nie potrafiła przenieść gry pod bramkę rywala. Strzelanie zaczęło się dopiero w 6 minucie spotkania, świetnym uderzeniem z połowy boiska popisał się Jędrzej Filipowicz, który dał swojej drużynie sygnał do ataku. Był to to sygnał do ataku. W dalszej części grę całkowicie zdominowali gracze Klonex, prowadząc 5:1. W drugiej odsłonie spotkania obraz gry się nie zmienił, lider kontrolował przebieg spotkania. Na wyróżnienie zasługuje Mateusz Juruś, który trafił do bramki rywala aż 4 razy.
FedEx - Global Telemarketing 3:7
Awans w tabeli Global Telemarketing
Global Telemarketing szybko ruszył do ataku, Patryk Kulesza oraz Dawid Kaźmierczak w ciągu 20 sekund pokonali dwa razy bramkarz FedExu. Przez kolejne minuty, Global Telemarketing uspokoił grę i kontrolował korzystny wynik. W końcówce pierwszej połowy FedEx strzelił gola na 3:1 po znakomitej akcji Krzysztofa Rozińskiego z Radkiem Samborskim. W drugiej połowie spotkania gra piłkarzy FedExu nie poprawiła się i Global Telemarketing sięgnął po swoje czwarte zwycięstwo w sezonie.
Hako - Fideltronik 1:8
Pogrom Fideltronik
Wicelider podejmuje ostatnią drużynę tabeli, początkowo mecz wyglądał zaskakująco dobrze dla graczy Hako, którzy grali jak równy z równym. Pierwsi na prowadzenie wyszli gracze Fideltronik, ale w 12 minucie meczu Hako po golu Jakuba Kolby doprowadziło do remisu. W końcówce pierwszej połowy Fideltronik wyszedł na jednobramkowe prowadzenie, a w drugiej odsłonie udowodnił, że zasługuje na wysokie miejsce w tabeli, strzelając aż 6 goli, deklasując rywala. Na wyróżnienie zasługuje Aleksander Lipiński z drużyny Fideltronik, który był w dzisiejszym meczu koniem napędowym całego zespołu.
Getinge Group - KrakVet 3:1
Walka do samego końca
Zawodnik Getinge Group - Maciek Skotniczy otworzył wynik spotkania w 2. minucie. Gra jest bardzo twarda, zawodnicy obu drużyn szukają swoich szans. Lepiej wyglądają zawodnicy Getinge Group, stwarzają sobie dużo więcej okazji strzeleckich i kontrolują przebieg spotkania. W końcówce pierwszej połowy KrakVet po znakomitym dośrodkowaniu Ruslana Boichuka i celnym strzale kapitana Piotra Struzik doprowadził do remisu. Drużyna KrakVet była w drugiej połowie bardziej skoncentrowana, stwarzała sobie więcej akcji próbując przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W ostatecznym rozrachunku lepsi okazali się zawodnicy Getinge Group, ale KrakVet dzielnie walczył do ostatniej minuty.