Zaskoczeni

 

EXTRAKLASA

 

MooMoo Restaurants - Korporaci 4:6

Awans Korporatów

Dobra gra i pewne prowadzenie MooMoo Restaurants nie wystarczyło graczom w czarnych trykotach do zgarnięcia kompletu punktów. Już pięć minut po zmianie stron mieliśmy remis, a ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Korporatów 6:4. Czerwoni wrzucili drugi bieg i po zmianie stron zagrali zdecydowanie lepiej. Z kolei w szeregach MooMoo coś się zacięło i nie byli oni już w stanie wrócić do walki o komplet punktów. Wojciech Salamon został królem pola karnego zgarniając hattricka. To zwycięstwo sprawia, że Korporaci wskakują na trzecie miejsce, wyprzedzając Bar Mateo.

Dynamo Kraków Anik Union - RMF MAXX 0:3

RMF MAXX z trzecim zwycięstwem

Już tylko trzy punkty do miejsca gwarantującego utrzymanie tracą gracze RMF MAXX. Tym razem powstająca z kolan ekipa Karola Kościółka pokonała inny zespół walczący o utrzymanie, Dynamo Kraków Anik Union. Obydwie drużyny zafundowały nam twardy bój, w którym nie brakowało ostrych starć. Wszystko jednak odbywało się w sportowej atmosferze. RMF wyszedł na prowadzenie w 5. minucie, a tuż przed końcem odsłony dołożył jeszcze jedno trafienie. Co ciekawe w obu przypadkach gola zdobywał Sebastian Stachel, przy asyście Dawida Serafina. W drugiej połowie minimalną przewagę miało Dynamo, jednak RMF MAXX umiejętnie grał w defensywie i miał w swoich szeregach dobrze dysponowanego bramkarza w osobie Pawła Cerazego. Jedynego gola po zmianie stron zdobył Bartosz Bieszczanin, który umiejętnie przerzucił piłkę nad Ivanem Chaiką. 

JR Holding - Avalon 6:1

Zaskakujące początki

Avalon mocno zaskoczył mistrza Biznes Ligi w pierwszych jedenastu minutach. Swój dobry okres ekipa żółtych koszulach zakonczyła golem Stanislava Redzela i wydawało się, że jest na dobrej drodze do sprawienia niespodzianki. Tak, jednak ostatecznie się nie stało. Przed przerwą JR doprowadził do wyrównania, a po zmianie stron mocno przyśpieszył zdobywając pięć goli z rzędu. Avalon miał swoje szanse, jednak nie był w stanie ponownie pokonać Krystiana Staneckiego i ostatecznie musiał uznać wyższość JR Holding.

Brotherm - Bar Mateo 5:1

Ważne zwycieśtwo Brothermu

Milowy krok w kierunku utrzymania wykonał Brotherm. Gracze w czarnych koszulkach pewnie pokonali będący na trzecim miejscu Bar Mateo. W pierwszej połowie Żółci przegrywali tylko 1:2 i wciąż byli w grze o zwycięstwo. Po zmianie stron uwidoczniła się jednak przewaga Brothermu, który dołożył trzy gole, jednocześnie nie tracąc żadnego. Na pierwszy plan wyrasta Jakub Sarad autor czterech goli. Bar Mateo traci trzecią lokatę na rzecz Korporatów.

 

III LIGA C

 

Odrabiamy.pl – Tecnocasa 2:3

Gigantyczny postęp

Odrabiamy.pl wciąż plasuje się na ostatnim miejscu. Wczoraj „Pomarańczowi” przegrali z Tecnocasą (2:3), ale to tylko pokazuje, jaki zaliczyli progres od czasu ostatniej potyczki z ekipą Tomka Wójciaka! Wtedy to stawiali pierwsze kroki w Biznes Lidze i przegrali 1:17. Wczoraj walczyli z bardziej doświadczonym zespołem, jak równy z równym! Zepsuli mu sporo krwi i otarli się o niespodziankę, jaką byłby remis. Maciek Niemczyk i Bartek Święszek robili, co mogli, ale ich gole nie dały punktu. Ozdobą starcia było trafienie Łukasza Winczowskiego, który skompletował dublet.

Herbalife – Eltrox 7:4

Wolne, jak karne

Tak łatwo, jak w listopadzie już nie było! Eltrox przegrywał niemal przez całe spotkanie, ale bardzo długo naciskał wyżej usytuowanego rywala, łapiąc z nim kontakt przed zejściem na przerwę (Piotrek Niestój, Miłosz Szustkowski). Prawdziwą zmorą zespołu w biało-pomarańczowych koszulkach były rzuty wolne. Herbalife ze stojącej piłki zaliczyło cztery trafienia! Dawno niespotykana sytuacja na biznesligowych boiskach! Trzecia drużyna III Ligi C wolne wykonywała, jak „jedenastki”. Reszta stawki będzie musiała dwa razy się zastanowić, zanim sfauluje ich zawodnika na własnej połowie.

CallPage – Grand Parade 7:0

Bramkarz blisko trafienia honorowego

CallPage pewnym krokiem zmierza do drugiej ligi! Team Bogdana Tyskiego gładko rozprawił się z Grand Parade, strzelając siedem goli i nie tracąc przy tym ani jednego. „Czyste konto” lidera III Ligi C i świetna forma w ofensywie Yevheniego Yakovlieva, czy kapitana „Biało-czarnych” – to zadecydowało o pewnej wygranej z „Granatowymi”. Najbliższy trafienia honorowego był…Giga Chalauri! Tak, to prawda. Bramkarz Grand Parade uchronił zespół przed wyższą porażką, ale też sam mógł zaskoczyć swojego vis-a-vis Piotrka Skrzypka. Do gola zabrakło centymetrów!

FREZWID – TTEC 2:5

Znowu 5:2         

Po raz drugi w tym sezonie TTEC pokonuje FREZWID i znowu na tablicy wyników mamy rezultat 5:2! Zwycięski zespół nie składa broni w walce o strefę medalową, a wczorajsza postawa tylko to potwierdza. Losy pojedynku dwukrotnie próbował odwrócić Hubert Ziarko, ale jego bramki to było za mało, aby myśleć o osiągnięciu korzystnego wyniku. Dobre zawody rozegrał Mido Elneklawy, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Oprócz niego do siatki trafiali Mohamed Waleed i Markus Puentas, a kropkę nad „i” postawił Seif Attia.

 

III LIGA E

 

V4 Group – Nokia 1:6

Zerwana „pajęczynka”

NOKIA nie ma zamiaru zbyt długo grać w trzeciej lidze i jest na dobrej drodze, aby wrócić na drugi szczebel Biznes Ligi! Wczoraj „Granatowi” pokonali V4 Group. Jedynego gola dla przegranych, przy stanie 0:5, zdobył Maciek Bałaziński. Ósmą ligową wygraną zapewnili Szymon Nowak (3), Łukasz Pazdalski (2) i Bernard Śniegowski. Ozdobą tej konfrontacji była bramka tego pierwszego, który efektownie zerwał „pajęczynkę” z bramki Antoniego Wróbla. NOKIA w ostatnich tygodniach nie zawodzi i zasłużenie piastuje fotel lidera III Ligi E

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie