Bramki
Asysty
Platinet nie wykorzystał szansy zrównania się punktami z Atalem. Po zaciętym pojedynku goście musieli uznać wyższość rywala, który powoli zaczyna łapać kontakt z czołówką. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła z rzutu karnego, a pewnym egzekutorem „11” okazał się Rafał Mamro. Platinet szybko odpowiedziało golem Marcina Piskorza, który wykorzystał podanie Marcina Gruszki. Jeszcze przed przerwą Atal mógł objąć ponownie prowadzenie, ale Rafał Mamro huknął tylko w poprzeczkę. Po zmianie stron po raz drugi dokładnym podaniem popisał się Marcin Gruszka, a Jaromirowi Kłęczkowi nie pozostało nic innego, jak skierować futbolówkę do siatki. Radość Platinetu nie trwała zbyt długo. W niespełna minutę Atal zdobył trzy gole (Marcin Gzyl oraz dwukrotnie Daniel Pałasz). Po indywidualnej akcji Marcin Piskorz złapał jeszcze kontakt z rywalem, ale chwilę później jego kolega z drużyny interweniował tak niefortunnie, że skierował futbolówkę do własnej bramki.