Klasa
Popisową partię rozegrał Deutsche Bank, pewnie ogrywając Atal 3:0. Od pierwszych minut to bankowcy byli stroną przeważającą, swą dominację potwierdzając zdobyciem dwóch goli. Z minuty na minuty coraz śmielej zaczął sobie jednak poczynać Atal, ale na nieszczęście dla zawodników w czerwonych koszulkach w bramce rywala stał On. Michał Wisowski. Koszmary Pishchevskiego i spółki z 3 kolejki bieżącego sezonu odżyły na nowo. Wisowski niczym Ochoa na Mundialu w Brazylii bronił wszystko co leciało w jego kierunku, nie pozwaląc pokonać się ani razu! Tytuł MVP spotkania powędrował jednak w inne ręce. Marek Kozera za swą pełną determinacji grę, dwa gole oraz "różnicę" w ofensywie jak najbardziej na to wyróżnienie zasłużył.