UBER – Chomik Gdów
Bardzo dobrze poprzedni tydzień wspomina Chomik Gdów. „Czerwoni” pokonali bowiem Capgemini, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo. Mimo tego pozostają na ostatnim, dziesiątym miejscu, co nie może napawać zbytnim optymizmem przed batalią z UBER. Beniaminek uległ co prawda ostatnio Green Cell, jednak jeśli zagra jak z AMARĄ powinien sięgnąć po pełną pulę.
NASZ TYP: 1X
Chemobudowa Kraków – Light
Czarne chmury zbierają się nad Light. Zawodnicy w czarnych koszulkach przegrali dwa ostatnie mecze z bilansem bramkowym 1:20 i tym samym niebezpiecznie zbliżyli się do strefy spadkowej. Po porażce z iCar właściwe wnioski wysnuła zaś Chemobudowa Kraków. Beniaminek najpierw pokonał Frapol, a potem rozbił AMARĘ, dzięki czemu pewnie prowadzi w klasyfikacji II Ligi B. Patrząc na kadrowe możliwości i formę ostatnich tygodni uważamy, że stan ten nie zmieni się po wtorkowej batalii.
NASZ TYP: 1
iCar – Capgemini
Po dwóch zwycięstwach nieoczekiwaną porażkę z zamykającym stawkę Chomikiem Gdów poniosło Capgemini. Tym samym doświadczona ekipa nie wykorzystała szansy na opuszczenie strefy spadkowej, pozostając na ósmym miejscu. O zgoła inne cele walczy iCar. „Taksówkarze” w ostatnich pięciu bojach ulegali tylko Green Cell i w pełni zasłużenie zajmują miejsce na najniższym stopniu podium. Jeśli zawodnicy w żółtych strojach zagrają tak jak z Light, nie powinni mieć problemu z powiększeniem swojego dorobku.
NASZ TYP: 1
Frapol – Green Cell
Pięć kolejnych triumfów pozwoliło Green Cell na dobre zapomnieć o dotkliwej porażce 0:4 z Chemobudową Kraków i zameldować się na drugiej lokacie tuż za swoim pogromcą. Po dwóch zwycięstwach lekka zadyszka złapała natomiast Frapol. Przegrana z Chemobudową Kraków i walkowerem z Valeo spowodowały, że team Piotra Piłata spadł na czwarte miejsce, tuż za upragnionym podium. Mimo wszystko „Biało-Niebieskich” stać na wywalczenie dobrego wyniku, jednak będzie to zadanie niesłychanie trudne.
NASZ TYP: X2
AMARA – Valeo
Po trzech porażkach o tym, że w piłkę grać potrafi przypomniało Valeo. Wygrane nad Chomikiem Gdów i Frapolem pozwoliły „Pomarańczowym” opuścić strefę spadkową i zbudować sporą przewagę nad ósmym Capgemini. Dziewiąta pozostaje AMARA. Team Marcina Bąbały przegrał cztery kolejne mecze z mało korzystnym bilansem bramkowym 5:26. Jeśli zawodnicy w białych koszulkach natychmiast nie poprawią swojej ofensywnej postawy, opuszczą obiekt przy ulicy Dekerta z zerowym dorobkiem.
NASZ TYP: 2