INTERIA.PL pokazała moc. Morderczy bój Capgemini i Capity
Twoi znajomi może też tego szukają. Ułatw im zadanie i podziel się
Czwarta seria siatkarskich zmagań dostarczyła nam sporo emocji, szczególnie w dwóch spotkaniach. Pierwsze to oczywiście starcie Biprotechu z INTERIĄ.PL, które przez wielu okrzyknięte zostało hitem wczorajszych potyczek. Siatkarze obu utytułowanych ekip nie zawiedli nas. Zaprezentowali niesamowity pokaz siatkakówki. Żałować możemy jedynie tego, że wszystko skończyło się już w dwóch setach. ,,Redaktorzy'' mieli w swoich szeregach Pawła Świerczyńskiego, który był zabójczo skuteczny w ataku oraz popisał się kilkoma świetnymi atakami. To właśnie blok okazał się tym elementem, dzięki któremu ekipa Wojtka Wiśniewskiego mogła świętować ważną wygraną. Przed starciem Capgemini - Capita spodziewaliśmy się wyrównanej walki, ale siatkarze obu teamów przeszli samych siebie, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pierwszą partię wygrało Capgemini - uwaga 36:34! Drugi set, także na przewagi 28:26 Capita, a w tie-breaku lepsza okazała się drużyna Jacka Fedorczaka (15:13). Cały mecz trwał grubo ponad godzinę! Dwa spotkania tego dnia rozgrywało BWI Group oraz IAG GBS. W bezpośrednim starciu Michał Senkowicz i spółka nie pozostawili żadnych złudzeń rywalowi. W drugim meczu ,,Niebiescy'' także odnieśli zwycięstwo, pokonując dość gładko Electrolux. Wciąż na pierwszą wygraną czeka IAG GBS, które również w potyczce z Capitą musiało uznać wyższość oponenta. Zgodnie z planem zagrali faworyci do mistrzowskiego tytułu, czyli State Street i ALIOR Bank. Pierwsi w bez najmniejszych problemów pokonali Pramericę, która kilkakrotnie zaskoczyła dobrym blokiem i atakiem, zaś ,,Bankowcy'' w dwóch setach rozprawili się z Heinekenem. Pierwszy raz w tym sezonie w dobrych humorach parkiet opuszczali siatkarze Przybylskiego, którzy sprawili sobie miłą niespodziankę i w dwóch setach pokonali FMCTI. W pierwszej partii wygrali wojnę nerwów (28:26). O małej niespodziance można mówić w meczu Ericsson Ericpol - UBS. Faworytem w tej parze byli ci pierwsi, co potwierdzili w pierwszym secie, wygrywając go do 16. W drugim do głosu zaczęła dochodzić drużyna pod kierownictwem Agaty Szydłowskiej i UBS doprowadziło do dogrywki. W niej więcej sił zachowali przedstawiciele firmy UBS i to oni mogli cieszyć się z wygranej. Bez niespodzianki obyło się w konfrontacji Finansowania24.pl z Selvitą. Grzegorz Rutka i spółka od samego początku narzucili rywalowi swoją siatkówkę, z którą Selvita zbytnio sobie nie radziła. Skuteczne ataki Krzysztofa Pluty, Grzegorza Rutki oraz dobra wystawa Tomka Kudasika zapewniły ,,Finansistom'' trzy punkty do ligowej tabeli.