Z pierwszego na trzecie!

I LIGA B

 

Sabre – Polplast 2:5

Hit dla Polplastu!

Kosztowna porażka Sabre, które po raz drugi musiało uznać wyższość Polplastu. „Czerwoni” z pierwszego miejsca spadli na trzecie i na ten moment są poza Extraklasą! Dobrze zaczęli od bramki Pawła Zapały, ale jeszcze przed przerwą ekipa z Myślenic odrobiła straty z nawiązką (2:1). Po zmianie stron powiększyli przewagę. Kontakt złapał Martin Jones, ale w końcówce więcej sił i skuteczności mieli gracze Polplastu, którzy wykorzystali fakt, że między słupkami Sabre zabrakło Paulo Fernandesa. Z konieczności w bramce stanął Rafael Villa Boas, ale nie uchronił swojego teamu przed przegraną (2:5).

Flora Kraków – Evolt 4:4

Nazwisko zobowiązuje!

Spora dramaturgia towarzyszyła starciu Flory Kraków – Evolt. Po niespełna dziesięciu minutach „Zieloni” prowadzili już 2:0. Trzeci cios zadał Paweł Filipczyk, ale jeszcze przed przerwą defensywę rywala złamał Filip Despet. W drugiej części kontakt złapał…Konrad Kozioł, który pechowo skierował futbolówkę do własnej bramki! Flora nic sobie z tego nie robiła i Darek Przetocki strzelił na 4:2. Evolt nie miał już nic do stracenia i rzucił się do odrabiania strat. Do remisu doprowadzili Adrian Goliński i Michał Dykacz. W końcówce Flora Kraków mogła wyszarpać zwycięstwo, ale Dawid Dudek świetnie obronił rzut karny – strzelał Darek Przetocki.

Electrosmart – Green Cell 8:3

„Piątka” Koguta

To nie był dzień Green Cell. „Pantery” musiały radzić sobie bez Arka Krzyszkowskiego, czy Rafała Aksamita. Do przerwy przegrywały 1:4, a tuż przed zejściem do szatni rzutu karnego nie wykorzystał Arek Wałaszek – trafił w słupek. W drugiej części rosła przewaga Electrosmartu, a Przemek Kogut zakończył tę rywalizację z aż pięcioma trafieniami! Honor przegranych ratował Janek Klich (2) i Oskar Jarosz. Green Cell z ośmioma punktami zamyka pierwszoligowe zestawienie i jedną nogą jest już niemal szczebel niżej. Rywale póki co są w połowie stawki, ale też muszą mieć się na baczności, bo reszta stawki nie śpi!

GEO-ZENIT – State Street 8:5

Festiwal strzelecki

Aż trzynaście bramek padło w meczu kończącym 13. kolejkę. „Trzynastka” okazała się pechowa dla State Street, który musiał uznać wyższość GEO-ZENITU (8:5). „Niebiescy” w końcówce postraszyli nieco nowego lidera, mieli jeszcze szanse złapać kontakt i napsuć więcej krwi „Czarnym”, ale Kamil Płoskonka przerwał tę pogoń, kompletując hat-tricka. Oprócz niego strzelali: Krzysiek Chlebda, Krystian Hewelt, Krzysiek Barczak i Sebastian Stachel. Trzy trafienia Mikoła Sieka i dublet Maćka Szubartowskiego nie wystarczyły, aby zdobyć choćby punkt, a te ekipie State Street potrzebne są, jak tlen. Po tej serii gier ciągle pozostaje w strefie spadkowej.

 

III LIGA D

 

EasyEko – PepsiCo 8:1

Dobre złego początki

Nieoczekiwanie faworyta zaskoczyło w pierwszych minutach zamykające tabelę PepsiCo. Zawodnicy w białych koszulkach objęli skromne prowadzenie, kiedy to futbolówkę do siatki skierował Marko Stojkovic. EasyEko wyciągnęło jednak właściwe wnioski i jeszcze przed przerwą odrobiło z nawiązką dotychczasowe straty. Najpierw stan boju wyrównał Hubert Maniak, potem swoje zrobił Wit Wlazło. Druga odsłona należała w pełni do Szymona Tokarza, a jego pięć trafień potwierdza, że zimowy debiutant nie składa broni w sprawie walki o medale!

Chomik Gdów – THE BLUE 1:1

Mecz „dziesiątek”

Sporo emocji dostarczyło spotkanie dwóch doświadczonych zespołów. Pierwsza połowa padła łupem THE BLUE, a jako jedyny do bramki trafił świetnie dysponowany Łukasz Wróbel. Po zmianie stron swoich okazji do wyrównania szukał Chomik Gdów. Formy grającemu z „10-tką” przeciwnikowi pozazdrościł jego vis a vis – Szymon Stalmach i tym samym sprawił, że „Czerwoni” dopisują do swojego dorobku bezcenne „oczko”.

CelTom – Grid Dynamics 3:7

Zrobili swoje

Nieobecność pauzującego lidera wykorzystał Grid Dynamics. Marząca o awansie drużyna pewnie pokonała CelTom i zrównała się punktami z Bistro 116. O ile „Żółci” w pierwszej połowie ambitnie gonili wynik za sprawą Bartosza Woźniaka, o tyle po przerwie nie potrafili poradzić sobie z Damianem Majerskim. Ten skapitulował dopiero w końcówce po pechowej interwencji Konrada Czechowicza. W ofensywie błyszczeli zaś Dawid Alesakndrowicz i Oleksii Myronenko, a o pierwszego gola w rozgrywkach pokusił się Bogusław Wasilewski.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie